Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 16 do 24 z 24

Temat: PvP - atrybuty

  1. #16
    Użytkownik Avatar Yogi
    Dołączył
    03-06-2011
    Postów
    641
    , ze ma mozliwosc zaskoczenia atrybutem uwazam za wlasciwe. Chore natomiast jest obliczanie prawdopodobienstwa trafienia zdolnosciami. Nieraz sie zdarza, ze mag trafi wiecej drenazy i trujacych od woja. Ja sie pytam jakim prawem jak woj ma o polowe szczescia wiecej? To jest chore. Tu lezy problem z balansem. Przewaga szczescia powinna miec dosc znaczacy wplyw na mozliwosc unikniecia zdolnosci. To rozwiazywaloby tez kwestie zbyt duzej efektywnosci odbicia.
    Przemyslcie to.
    kiedys o tym pisalem, ... mo ale copz odpornosci tez robia swoje ...i wielka losowosc ...

  2. #17
    benerit
    Konto usunięte
    Cytat Napisał Agnes Zobacz post
    Chore natomiast jest obliczanie prawdopodobienstwa trafienia zdolnosciami. Nieraz sie zdarza, ze mag trafi wiecej drenazy i trujacych od woja. Ja sie pytam jakim prawem jak woj ma o polowe szczescia wiecej? To jest chore. Tu lezy problem z balansem. Przewaga szczescia powinna miec dosc znaczacy wplyw na mozliwosc unikniecia zdolnosci.
    Prawem dużych liczb.
    Co do trujących - mag łatwo robi sobie obronę na niego, więc nie dziw się że nie trafiasz.
    Tak na marginesie popełniasz ten sam błąd co 80% innych graczy: myślisz, że przewaga w szczęściu jest istotniejsza niż odporności na statusy. Jedna odporność 25% jest cenniejsza niż przewaga 1,5x w szczęściu. 50% odporności na zatrucie nie da się zniwelować nawet 2x przewagą.

    To samo również działa na twoją korzyść. Jeśli wojem zrobisz 25% odporności na zatrucie to z przewagą w szczęściu średnio co trzeci zatruty nie będzie trafiał statusem.

    BTW Czy potrafisz zaproponować taki wzór który weźmie pod uwagę przewagę w szczęściu i będzie sprawiedliwy? Bo ja nie. Każdy sposób likwidacji niezależności kolejnych losowań sprawi, że balans się popsuje.

  3. #18
    Nie stac na atrybuty to bij rekawicami jesli grasz wojem . Albo wybierz bron odwrotna do przeciwnika. A jak magiem to chyba nie problem ustawic all po 0 i co walke zmieniac gem? Nie trzeba nawet poswiecac 3 slotow a 1... 8% z eq, 8% z areny i 1 gem atrybutowy. 5% jednej statystyki czyli 5 pkt to nie az tak duzo.
    Nie myślisz. Bon z eq , ma także przeciwnik , więc te 8 % na nic się nie zda ( chyba , że zmienię te 8 na przeciwne , za pomocą właśnie treningu atr ). A co do jednego gemu atr. Tobie by nie było żal tracić 5% ataku na rzecz czegoś co możesz mieć w 2 minuty za golda czy ene ? 5% statystyki to nie dużo ...
    Jednak zakładając gem ataku , mamy pewność , że nasz atak będzie o5% silniejszy . Zakładając gem atr ryzykujemy , bo nie znamy atrów przeciwnika
    "Nie sztuką jest kupić tanio mf'y , sztuką jest drogo je sprzedać"

  4. #19
    musaraj
    Konto usunięte
    Cytat Napisał Agnes Zobacz post
    Nie stac na atrybuty to bij rekawicami jesli grasz wojem . Albo wybierz bron odwrotna do przeciwnika. A jak magiem to chyba nie problem ustawic all po 0 i co walke zmieniac gem? Nie trzeba nawet poswiecac 3 slotow a 1... 8% z eq, 8% z areny i 1 gem atrybutowy. 5% jednej statystyki czyli 5 pkt to nie az tak duzo.
    Problem jest, jak to napisal coni, w sytuacji gdy mag trafi atry woja. Wtedy to jest pozamiatane. Ale i woj moze kombinowac.
    Nie zapominajcie o atakach atrybutowych, zarowno magicznych jak i zwyklych. W skrajnych warunkach roznica wyniesie 0,75 x. Crit od ataku zwyklego przy 0% bonusu z atry a crit od ataku + 50%. Nikt nie zachowuje zapasu zycia rzedu + 1,25x od standardu. Nawet 0,75 x jest zazwyczaj nieosiagalne. A crit od krytycznego ciosu i crit przy mp ataku to 1,8 x... Mag nie posiada opcji zaskoczenia sila ataku . W skrajnych przypadkach bedzie miec te 1,2 x od trujacego. To, ze ma mozliwosc zaskoczenia atrybutem uwazam za wlasciwe. Chore natomiast jest obliczanie prawdopodobienstwa trafienia zdolnosciami. Nieraz sie zdarza, ze mag trafi wiecej drenazy i trujacych od woja. Ja sie pytam jakim prawem jak woj ma o polowe szczescia wiecej? To jest chore. Tu lezy problem z balansem. Przewaga szczescia powinna miec dosc znaczacy wplyw na mozliwosc unikniecia zdolnosci. To rozwiazywaloby tez kwestie zbyt duzej efektywnosci odbicia.
    Przemyslcie to.
    Piąty raz czytam i nie mogę zajarzyć xD

    Wszystko o czym napisałaś jest... w porządku. Do tego benerit wyjaśnił resztę.

    P.S. Co z moją propozycją odnośnie Pocisku - osłabienie go do jakichś 6 % bonusu?

  5. #20
    Agusia
    Konto usunięte
    Benerit wdajesz sie w szczegoly, nie dostrzegając calosci. Matematycy chyba juz tak maja. To dlatego to nie ty stworzyles obecny system walk pomimo, ze masz ku temu największe predyspozycje. Nie pisze o pojedynczej zdolnosci, ale o systemie. Kazdy widzi, ze mag posiada przewage nad wojem. Niewielka, ale jednak.
    Balans jest b. dobry, duzo lepszy niz na 20, lepszy niz na 30. Jednak nie jest dalej idealny. Pomimo zmian w ekwipunku (brawo za stworzenie optimum), wzmocnieniu obron, przywroceniu do uzytku gemow many i obron, wyrownania klas cos szwankuje. Szwankuje stosunek pkt poswieconych do statystyki szczescia/ liczby chybien/procentowej ilosci ciosow krytycznych/ zysku ochrony przed statusami , a wiec ogolnie pojetych bonifikatow tej statystyki , wzgledem zaoszczedzonych pkt przez maga i jego cech klasowych. Wiem, ze wydaje sie to nieprawdopodobne. Nie powinno miec to miejsca po takiej ilosci zmian. Cechy klasowe maga i wzor celnosci zostawmy w spokoju bo to jest fundament. Prog 60% celnosci rowniez pominmy, gdyz jego nie tyczy ta dyskusja.
    Jestem za jakas kosmetyczna poprawka, ktora zapelnilaby luke w systemie. Coni w walce z ksi pokazal jak wazna jest szybkosc. Jego duble byly tam priorytetem.
    Nie dla zwiekszenia czestotliwosci wyprowadzanych atakow, a dla rozwiazan czysto taktycznych. Biorac pod uwage kombinacje 1,8 x i runy pojedyncze duble sa bardzo groxne. Do czego daze? Do unaocznienia faktu, ze szybkosc dla maga ma kluczowe znaczenie. Jest niesamowicie wazna i powinna stanowic aksjomat.
    Oznacza to ograniczenie do minimum statystyki szczescia i zmaksymalizowanie drugiej statystyki.
    Teraz jak to wyglada z punktu widzenia woja? Szybkosc oczywiscie jest wazna, ale przeciez szczescie jest jeszcze wazniejsze. Szczegolnie przy uzyciu broni o ujemnej celnosci. To wszystko wiemy. Jak to sie ma do tematu? Otoz wojownik nie jest w stanie efektywnie walczyc przy pominieciu statystyki szczescia z obiema klasami. Jest to najzwyczajniej w swiecie niewykonalne. Jesli sie myle to poprosze o raport negujacy moje zalozenie, w ktorym woj bedzie posiadac w bazach totalnie minimum szczescia. Natomiast statystyka szczescia jest nieefektywna dla woja w potyczce z magiem. Najwieksza efektywnosc osiaga ona przy niskich roznicach. Przy 40 lvl dziesiec szczescia w lewo czy prawo podczas walki w vs m nie stanowi roznicy.
    Schemat specyfikacji woja i maga jest znakomity. Nie sadze by cos bylo warte zmienienia. Natomiast zastanawia mnie czy nie byloby warto przymusic odrobine maga jednak do inwestycji w ta statystyke. Nie znam wzoru na zaleznosc szansy trafienia zdolnosci wzgledem szczescia. Gdybys benerit go podal byloby znacznie latwiej dywagowac.
    I jeszcze male przypomnienie na koniec. Pamietajcie, ze mag jest w uprzywilejowanej sytuacji z powodu ciosow krytycznych woja. Brzmi irracjonalnie, ale to prawda.
    Kazdy punkt dany w obrone fiz, z punktu widzenia postaci walczacej z obiema klasami, jest efektywniejszy od puntu danego w obrone mag.
    Tutaj gdyby ktos zarzucal falsz to proponuje pomyslec chwile. Pomijam tu rzeczywisty stosunek ataku do obrony, koncentruje sie jedynie na systemie i zaleznosciach wedle niego. Woj powinien posiadac ceche intensyfikujaca znaczenie statystyki szczescia wzgledem maga. Zlotym srodkiem bylaby taka sytuacja gdyby duze roznice w ilosci szczescia implikowaly znaczny spadek celnosci zdolnosci. Wojownik w walce wewnatrzklasowej nie odczulby tej cechy systemu, natomiast mag z minimalnym szczesciem juz tak.
    Osobiscie uwazam skorygowanie wzoru za najprostsze wyrownanie balansu. Chce tez zaznaczyc, ze zdolnosci woja to zwiekszanie skrajnych kombinacji obrazeniowych., maga natomiast to statusy i hp oraz mp. To jest tendencja, ktora zapewne bedzie utrzymana. Zatem dysproporcja moze sie nasilic.

    Za bledy ort i int najmocniej przepraszam. To nie referat, a pracuje tymczasowo na zlomie.
    Ostatnio edytowane przez Agusia ; 19-02-2012 o 23:28

  6. #21
    Coni
    Konto usunięte
    Nie ma raczej za bardzo jak maga zmusić by dawał w statystykę szczęście.
    Lepszym rozwiązaniem wydaje mi się zwiększenie kosztów many zaklęć maga, przez co musiałby dodać więcej w statystykę MANA.

  7. #22
    musaraj
    Konto usunięte
    Agnes - masz to samo, co ja przed paroma miesiącami - ignorujesz pewne wady i zalety.

    Polecam zawczasu przewertować ten temat https://forum.mfo3.pl/showthread.php...ghlight=balans - czytam go czasem do poduszki :>

    Jeszcze https://forum.mfo3.pl/showthread.php...ghlight=lucker coś wnosił chyba, ale to stary temat

    Co ignorujesz? Otóż:
    -Szczęście wpływa na ogromną liczbę rzeczy - od celności, przez zdolności i ochrone przed statusami po krytyki.
    Zacznijmy do celności.
    Przy Celność-Uniki>75% możemy z magiem bez problemu wyrobić 100% celności.
    A zauważmy, że to kombinacja typu Włócznia vs buty + kilka gemów uników albo Miecz/Topór vs buty uników. Także przy około 70% uzyskanemu uzyskujemy 91% celności (jakieś 1 chybienie na 11 uderzeń średnio)
    Celność zdolności też pewnie ma związek z tymi wzorami (jaki?!).
    Teraz statusy - tu wzorów kompletnie nie znam. Woj lucker w Wampirzym EQ (Diadem +Szata + Buty + 5 gemów obrony mag. są lepsze niż niektóre tradycyjne ustawienia, ) wyciąga z uzbrojenia 50% na Zatrucie. Z neioficjalnych informacji odporności także zwiększają częstotliwość nakładania (niepotwierdzone), więc woj przy odrobinie szczęścia (tego co się przydaje na loterii ) może wyciągnąć lekką ręką 3 trafienia i 3 uniki statusu od maga.
    Krytyki - krytyk to 1,4 hita. Mając Wekierę robi dużą różnicę (w końcu w każdej chwili może wyskoczyć krytyk z mocnym bonusem). Zmusza przeciwnika do częstszego leczenia i zwiększa zadawane obrażenia.
    Zacznę od krótkiej anegdoty - kiedyś walczyłem z magiem chyba na 23 poziomie. Ja miałem luck, on miał speed.
    https://s1.mfo3.pl/game/details.php?bid=22357900
    3/4 ciosów zadanych to krytyki, 17 krytyków to jak dodatkowe 7 ciosów. Przeciwnik wycisnął ledwie 4 dodatkowe tury. Pomijam już nawet fakt, że Zatruta Włócznia dała zatrucie 4 razy ;]
    To napewno była ogromna przewaga w szczęściu, ale widać efekty.
    Nadmieniam przy okazji, iż do 30 lvla szczęście nadal nei jest optymalnie istotne. Na 40 lv ma ogromne znaczenie.

    Mag z minimalnym szczęściem ostro dostaje od woja, a duble mu na nic się nie zdadzą.

    Ogółem ważniejszą kwestię grają obecnie atrybuty - to trzeba balansować

  8. #23
    uranterra
    Konto usunięte
    Cytat Napisał TOMEK KŁAMIE GRACZY Zobacz post
    Zastanów się, osoba z top1 będzie mogła zmieniać atrybuty pod każdego gracza bo będzie miała taniej, to jak będzie niby można go pokonać ??

    Temat atrybutów dobrze, że poruszony został. Moim zdaniem nie powinno być możliwości trenowania atrybutów. Jedyną opcją powinno być wbijanie w walkach/uzyskanie z bonusu w ekwipunku. W ten sposób walki były by bardziej wymagające i może poprawiło by to trochę bardziej balans między wojem a magiem.
    NIck mowi sam za siebie...

  9. #24
    Użytkownik Avatar Lady Karen
    Dołączył
    06-04-2012
    Postów
    593
    Cytat Napisał uranterra Zobacz post
    NIck mowi sam za siebie...
    przestań spamować po forum! co wnosi twój post? po co odgrzebujesz stare tematy?
    Masz złoty szpadel idz sie pobaw w piaskownicy
    Nazwa:  3b0b73f7ca3f29b4df8b82afb8971f8b.jpg
Wyświetleń: 205
Rozmiar:  11.0 KB

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •