Grając od nowa w gierce, to nie ma co liczyć na pomocy starszych graczy czy nowych przy smokach mroku aż do kobry? Dopiero od mini bossa gryf jest jakiś sens, bo leci z tego dobry zwój Normalizacja.
:P
Podgląd wydruku
Grając od nowa w gierce, to nie ma co liczyć na pomocy starszych graczy czy nowych przy smokach mroku aż do kobry? Dopiero od mini bossa gryf jest jakiś sens, bo leci z tego dobry zwój Normalizacja.
:P
Absolutnie nie szukam problemów na siłę, po prostu o tym nie wspomniano. Mam nadzieję, że tylko i wyłącznie dlatego, że jest to rzecz naturalna i oczywista.
Wychodzi na to, że jeśli miniboss ma poziom "x", to minimum taki gracz musi nam chcieć pomóc, aby odrzucenie jego pomocy nie przyznało nam bota.
Co jeśli niektórzy gracze zaczną "sabotować" takie minibossy, aby ktoś nie mógł uzyskać realnej pomocy od bota? Kolejna rzecz do ogarnięcia.
Nie wspomniano bo Tomi rzucił temat do dyskusji jak sam napisał "bez szczegółów".
Nie mogę się doczekać jak tysiące graczy będzie siedzieć całymi dniami na wodnym żółwiu czy innej garudzie żeby zrobić sabota w celu pozbawienia nas bota. XD
Na tej zasadzie to dzisiaj mogą udzielać "pomocy" i sabotować walki z mini, jakoś tego nie robią. Dlaczego? Bo to bez sensu i w tej martwej grze nikomu by się nie chciało.
sabotowanie takich mini to raczej skrajność, a opcja botów sama w sobie na plus