Napisał
YourShadow
Policzmy faktyczną opłacalność bicia Arktosa w twoim przypadku. Nie będę liczył kosztów respienia, bo one się i tak zwracają jeśli nie masz eq z Eternii, 0% odporności na klątwę i skryptu z 1 poleceniem. Nie policzyłem też przegranych walk, bo straty wynikające z przegranych walk to twoja wina a nie gry.
Najpierw policzyłem, ile wydałeś na walki z Arktosem: 275980 G + osłony (207000 G, czyli prawie drugie tyle), których nie musiałeś używać, co udowodniłem wcześniej.
Dodatkowo użyłeś 98 run i 7 kamieni na 83 walki. Nie wliczam tego w koszty, bo to jest kompletnie niepotrzebne marnotrawstwo run i kamieni. Rozumiem używanie tego, żeby dobić, ale żeby mieć kilkanaście walk, w których użyło się 3 runy magii na jedną walkę to już jest absurd.
Więc straty mamy za sobą, teraz czas na zyski.
Samo w sobie złoto: 126100 G (czyli prawie połowa strat nie wliczając osłon)
Przedmioty: 906000 G (przyjąłem aktualną średnią cenę odnówek, czyli 38000 G i aktualną średnią cenę run, czyli 2500 G) W tym momencie straty masz już kilkukrotnie zwrócone.
Teraz czas na eq - 1x Peleryna +2, 2x Różdżka +0, 1x Różdżka +2.
Wziąłem średnie ceny. Niestety średniej ceny rózgi +2 nie było, ale założyłem, że można ją sprzedać za 450000 G.
Czyli zysk za eq to 2609998 G
Jeszcze jest jedna zdolka - 1x Lodowy Krąg, czyli 57563 G, przyjmując średnią cenę.
Zyski łącznie to 3699661 G.
Czyli ostatecznie zarobiłeś 3216681 G odejmując też od tego koszty osłon, czego miałem nie robić bo nie musiałeś ich używać, ale ostatecznie zrobiłem.