Witam.
Czy mogłaby zaistnieć możliwość "obejścia" Komnaty przetrwania. Moje łącze internetowe lub komputer nie radzą sobie z mnogością animacji na tym obszarze.
Pozdrawiam
PS na Chrome też nie udaje się
Podgląd wydruku
Witam.
Czy mogłaby zaistnieć możliwość "obejścia" Komnaty przetrwania. Moje łącze internetowe lub komputer nie radzą sobie z mnogością animacji na tym obszarze.
Pozdrawiam
PS na Chrome też nie udaje się
Dużo jest takich osób ja akurat aż tak ''dużych'' problemów nie miałem ale nie którzy mają popieram.
Może zmień na 10 FPS ;)
O ile przechodzi się bezbłędnie to nawet na słabych komputerach da się to wykonać (a testy były robione, gdy animacji było jeszcze więcej). Większym problemem może być łącze, które nie zapewnia w miarę płynnego chodzenia w grze (pingi).
Nie ma możliwości "obejścia".
Jak dokładnie wyglądają problemy?
ja miałem taki że np.stanąłem na kolcach to czekałem z około 4s zanim się wysuną a wtedy już mnie ściana przygniatała.
To wiem ale lagi tam miałem niezłe w końcu jak znalazłem idealną drogę to przeszedłem ale ledwo się wspiąłem po tej drabince.
Na testowym dawałem rade za każdym podejściem , tutaj przez lagi ( nie wiem czy mogło to być spowodowane ilością osób na serwie ( 100+ )) musiałem z 20 razy to przechodzić. Np postać na wykonanie zwykłego ruchu potrzebowała 2 sec , bo "chodziła" w miejscu.
U mnie to samo dopiero jak wyłączyłem wszystkie programy ''przyśpieszyło''
Ja na 10 fps dałem radę wziąć skrzynię i przejść. Ale ciężko było.
Nie musisz przechodzić komnaty przetrwania przecież, przeżyjesz bez niej ;]
Mi na testach udało się przejść komnatę przy skrajnie wolnym necie i na skrajnie słabym kompie, a wtedy była jeszcze kochana trzęsionka :) Bez trzęsienia mapy na tym samym kompie udało mi się przejść komnatę za 3 razem.
U mnie tez postac strasznie lagowala i wykonywala ruchy z opoznieniem, ale dalem rade (skrzynke wziac+uciec przed sciana).
U mnie wszystko dobrze, za pierwszą próbą zdobyłem skrzynkę + uciekłem ; >
Ja to robiłem kilka razy na słabszym laptopie, przy całkiem niezłym łączu, ale nie udawało mi się.
Ale kluczem była chyba zepsuta strzałka w prawo, przez co wyszukiwacz ciezek prowadził mnie prze kolce ;( I czętste missclicki.
A moim starym dobrym computerem z działającą strzałką przeszedłem za pierwszym razem.
P.S. Co wypada z tej skrzynki? Uniki Plus, Srebrny Pył, coś jeszcze?
Gem speeda.Cytat:
P.S. Co wypada z tej skrzynki? Uniki Plus, Srebrny Pył, coś jeszcze?
ja tam miałem uniwersalną zbroję tak samo jak w tej skrzyni ''na wodzie'',przy wodzie,przy labiryncie xD
- postać drepcze w miejscu
- postać przez moment idzie dalej mimo puszczenie strzałki
- postać "zastanawia się" moment nim ruszy
- po ruszeniu ściany postać "zastanawia się" naprawdę długo
Zgadzam się z odpowiedzią Vaga, że bez komnaty przeżyję - ale co to za życie ;)
Prosiłbym o nie umieszczanie elementów zręcznościowych o trudności większej niż w Dolinie Lawin w głównej fabule.
Ze swojej strony postaram się pokombinować na innym kompie...
Pozdrawiam
to nie jest główna fabuła, a spróbuj przejść u jakiegoś znajomego na kompie jak na swoim nie możeszCytat:
Prosiłbym o nie umieszczanie elementów zręcznościowych o trudności większej niż w Dolinie Lawin w głównej fabule.
To jest normalne. Animacje "scenki" kończą się w momencie, kiedy nad głową postaci pojawia się zielona ikonka. Wtedy dopiero możesz ruszyć.Cytat:
- po ruszeniu ściany postać "zastanawia się" naprawdę długo
Komnata Przetrwania nie jest częścią głównego wątku fabularnego ;)Cytat:
Prosiłbym o nie umieszczanie elementów zręcznościowych o trudności większej niż w Dolinie Lawin w głównej fabule.
ja otworzyłem skrzynie i była pusta xd nie wiem czemu, ale jakoś to przeżyję :P
Pokazuje ci co dostałeś dopiero jak uciekniesz do góry drabinką
o kurde ;d ehh ja otworzyłem tak się zdziwiłem, że nic nie ma i zostałem zgnieciony, a potem poszedłem bez skrzynki xD No, ale przynajmniej gem szybkości w przeklętej jaskini miałem
A ja miałem jeszcze ciekawszy problem, poza słabym łączem które sprawiało że każde polecenie było wykonywane z opóźnieniem 1-2 sekund, musiałem walczyć z klawiaturą której strzałki nie zostały zaprojektowane do użytkowania ;p W konsekwencji miałem grę logiczno-pamięciowo-zręcznościowo-hazardową. Co nie pozwoliło mi nawet pomarzyć o otwarciu skrzynki. Pioruny, kamienie, kolce, kule... mam nadzieję, że braciszek Natiusa zakończył już swoją passe nieszczęść i nie będzie trzeba uważać czy coś znowu na głowę nie spadnie, tylko będzie można skupić się na statystykach, pvp, bossach i innych ciekawszych aspektach gry.