osłabienie bossa eventowgo Strzygi bo aktualnie jest przesadzony
Podgląd wydruku
osłabienie bossa eventowgo Strzygi bo aktualnie jest przesadzony
Ja bym Denolowi zabronił tworzenia bossów :rolleyes:
https://mfo3.pl/r/b348c8bf7
Tutaj raport, w którym jest pokonana bez Mikstur Życia i Leczeń. Nie potrzebuje ona żadnych nerfów.
a to akurat plujesz faktami
Strzyga jest łatwa. Wystarczy znać taktykę.
Strzyga jest łatwa nawet nie znając taktyki. Odporność na zombie i paraliż, na końcu zostawić osłonkę, mobilke/skupke. Według mnie nic specjalnego, chyba że temat jest założony w celach humorystycznych.
Akurat się zgadzam z osłabieniem, w normalnych statach da się go zabić bez problemu nie wspominając o anty woju który już wgle ma mega latwo ale jak masz staty zrobione załóżmy pod ame czyli sporo deff mag to nie dla ciebie strzyga. Moim prywatnym zdaniem ma za dużo tego lucka. No i kto to projektował że to ma tylko jedną profesję przecież to żart jakiś. Mieliście gotowy projekt rzezimieszka wystarczyło lekko zmodyfikować i gotowe. Przerost formy nad treścią.
No i co za tania manipulacja że huzii ubił bez pot to znaczy że nie jest przesadzony no może na testowym taki argument działa ale tutaj to po prostu xddd. Sprawdzajcie te ewentowe przy rozrzutach drobnych tych stat, a nie tylko przy normalnych bo to nie są boosy upkowe na których pokonanie masz czas z 5 lat(czas do nowego upka by nie zostać w tyle jak wyjdzie kolejne) - event pragnę wam przypomnieć trwa kilka dni.
Jeśli to do was nie dociera to idąc tą samą "logiką" nie mogę pokonać strzygi na postaci igakox - ewidentnie przesadzony mini
bije to codziennie na 3 postaciach co mają antymaga.
bierze się pod uwage przy balansie wysokie wyniki, a nie słabe, więc nie jest to wyznacznik, że tobie nie idzie.Cytat:
Jeśli to do was nie dociera to idąc tą samą "logiką" nie mogę pokonać strzygi na postaci igakox - ewidentnie przesadzony mini
Ehhh niestety gracze pod fabułę grający w to 10 lat mają problem z zagadnieniami fabularnymi, jak to się stało?
Zgadzam się z opinią Bartolome.
Sam mam postać na 56lv i ubicie tego graniczy z cudem, walka musi podejść idealnie żebym wygrał, dodam że walczę w eq +6 i gemach v2, na co nie każdy nowy gracz może sobie pozwolić.
I to nie tak, że mam w bazie dużo więcej mdef, staty sa rozdawane prawie, ze według automatycznych.
Sama koncepcja Bossa bardzo fajna, ale zdecydowanie nie na event, spokojnie przyjąłbym trudniejszą wersje strzygi jako Boss w Scythe czy innym mieście.
Dla mnie łatwiutki aż miło pofarmic karty na nim
Nie jest to wyznacznik że mi nie idzie ale że huzi to idzie to uznales jako wyznacznik. Zdrowe podejście nie powiem. Miniacz do reworka moim zdaniem, testerzy nie przyjęli warunków brzegowych. Dobrze że to tylko shit event, a nie budowa mostu
Tak, jest zdrowe, bo przy balansie bierze się to jak ktoś dobrze bije, a nie źle, chyba logiczne. A ty się nie dziw, że dając wszystko w atak nie możesz ubić strzygi/mobków. Przeciwnicy są testowani hiterami, ale normalnymi, a nie 324234234 ataku. Fresher Ci już przy Utopców dobrze odpowiedział, że on nie może ubić szamanem 9khp 800 MP, a też by chciał i jest pokrzywdzony. To bardzo dobre zobrazowanie Ciebie, co event płaczesz o mobki na swojej postaci lowlvl, zamiast wykorzystać darmowy reset stat.
Mogę się wypowiedzieć jako "nieogarnięty gracz", ponieważ sama dość niedawno wbiłam 80 lv. Testowanie "jak ktoś bije najgorszymi statami" brzmi troszkę komicznie i sprawia, że tylko tracisz na powadze; umniejszasz osobom, które rzeczywiście uważają, że Strzyga jest trudna i wymaga nerfa i przedstawiają za tym logiczne argumenty. Gra powinna stanowić wyzwanie dla graczy, właśnie dlatego za pokonanie tego Bossa otrzymywana jest nagroda. Gdyby Boss był słabszy, to uważam że nagroda również powinna być niższa. Ja osobiście żadnych problemów ze Strzygą nie miałam, gdyby została jeszcze osłabiona, to równie dobrze mogłoby jej nie być.
Problem w tym, że mówisz o 80lv, na który masz
1. uzbrojenie przydatne w walce, które dodatkowo daje odporność na zombie
2. uzdrowienie
Sam na 82lv bije to totalnie bez żadnego problemu, bez potek, dzisiaj w złym profilu w ogóle, bez totalnie żadnego myślenia, boss jest po prostu prosty. Moje staty są lekko odklejone(jak również na później wspomnianej postaci), ponieważ mam po 110 def i mdef.
Problem stanowi postać na 56 i zapewne gracze z eq +0, i nie ogarniający gry(serio nie ogarniający, a nie tylko tak twierdzący). Na postaci Misty 56lv muszę co turę liczyć swoje hp, co uważam za bardzo fajne, lubię tego typu wymagające bossy, ALE walka jest totalnie na styk, raz za dużo będę musiał poprawiać hp, raz się zagapię i pójdzie kończący lub raz chybnę drenaż i GG. Czy tak powinien wyglądać potworek eventowy za, którego dostanę parę tysięcy golda lub kilkanaście żetonów? Postać w pełnym wyposażeniu +6, gemy v2 i walka jest po prostu bardzo trudna, dla mnie jest to po prostu poziom sir tristama.
Staty na Misym są lekko bardziej ukierunkowane w jedną statystykę(luck), ale defami, czy speedem nie odbiegają od tego co sugeruje automatyczne rozdawanie statystyk.
Wracając do nagród, przyjmując, że wygram za pierwszym razem: wydam odno 1, odno 2, odno 3, 2x osłona, 2x regenka, 3x runa, 3x kamień, nie muszę tego nawet dodawać, żeby widzieć, że bazowa nagroda mi tego nie spłaci.
Strzyga jest tak skonstruowana, żeby gracz ogarniający grę ubił ją w +0 i nie uważam, że to są duże wymagania jak na to jak dużo ona daje. Jak ktoś nie ogarnia, to niech załatwi sobie trochę lepsze EQ i tyle.
PARĘ tysięcy lub kilkanaście żetonów? Ty się lepiej dobrze przyjrzyj ile za nią dostajesz.
Średnie targowe:
odno3 8k
odno2 6k
odno1 2.5k
2x osłona 4k
2x rega 2,2k
6x kamień/runa 6k
28.7k łącznie
Na twoim 56lvlu z tego co się orientuje dostajesz 42k/głowe strzygi lub żety.
Mit obalony.
Do wielu rzeczy odniósł się lucy gray ale tak jeśli ktoś poczuł urażony za najgorsze staty to przepraszam. Każde staty mają sens i są po coś. IgaKox ma za zadanie pokonywać bossy na hita i spełnia swoje zadanie ale czemu nie mogę wykonać nią eventu wakacyjnego, a hallowynowy mogę? Toż to absurd i brak konsekwencji.
Co do tematu nagrody odniósł się def, nie wiem co prawda czy w przypadku porażki te poty się nie zwracają ale i tak nagroda jest stykowa w przypadku zwyciestwa.
Natomiast co do:
"[..]Strzygą nie miałam, gdyby została jeszcze osłabiona, to równie dobrze mogłoby jej nie być.[..]"
A czy musi być? Niech wprowadzą jak z wrednym gremlinem że po rozwiązaniu jakiś zagadek postać zostaje namaszczona przez szamana 9khp 800 MP i strzyga wybucha. Zbieramy głowę i idziemy. Taki pozytywny i zabawnym akcentem może zakończyć się ta dyskusja.
W której wiadomo że ja mam rację bo wiadomo BARTOLOME[SZEF]
No i to jest argument - logicznie zbudowany. Jestem w stanie zrozumieć, co masz na myśli. Nie wypowiem się w kwestii bicia tego Bossa na niższym lv, bo nie mam żadnej takiej postaci, nie spojrzałam również na eq na niższe poziomy i jakby ta walka wyglądała. Bez wątpienia masz większą wiedzę w tym temacie. Jeżeli walka na niższym lv wygląda w taki sposób jak to mówisz, to masz racje - liczenie, pilnowanie hp, używanie wszystkich mikstów jest nieopłacalne i dla osoby, która wcześniej spotykała się tylko z biciem Bossów typu Zielony Smok itp może być zbyt trudna. Ja przedstawiałam tylko jak walka wygląda na 80 poziomie. Najprawdopodobniej, gdybym była w Twojej sytuacji, to także zwróciłabym uwagę na poziom trudności tego Bossa. Na moim aktualny poziomie jest to po prostu nieodczuwalne.
Ale exp jest jedyną wartościową rzeczą, którą wynoszę z tej walki :rolleyes:
Cóż wyszło, że się myliłem to trzeba przyjąć realne wartości. Co dalej nie zmienia faktu, że 12k to jest skromna ilość, jak za 10 minut walki i wysiłku umysłowego(lub kalkulatora)
Nikt nie mówił, że nie daje rady, a że walka jest na styk, jak z Sir Tristamem.
Faktycznie może jutro walka pójdzie mi łatwiej, bo na światło dzienne wyszły nowe informacje, jak ta że kończącego nie daje, gdy mam 5 z tyłu, co może być kluczową informacją.
Przecież wystarczy znać taktykę. Ubierasz full deff, zbijasz jak najszybciej do furii unikając nieparzystego HP, ot cała filozofia. Jakiś gościu zabił to nie używając leczeń i mikstur życia. Na niższych poziomach jest trudniej ze względu na brak kluczowych zdolności (uzdrowienie, HP atak, HP pocisk, uzdrawiający pocisk itd), ale wciąż nie jest to bardzo wymagający przeciwnik.
Ciekawym przykładem jest bodajże Grinch, którego na 80+ robię auto ze skryptem.Cytat:
Przecież wystarczy znać taktykę. Ubierasz full deff, zbijasz jak najszybciej do furii unikając nieparzystego HP, ot cała filozofia. Jakiś gościu zabił to nie używając leczeń i mikstur życia. Na niższych poziomach jest trudniej ze względu na brak kluczowych zdolności (uzdrowienie, HP atak, HP pocisk, uzdrawiający pocisk itd), ale wciąż nie jest to bardzo wymagający przeciwnik.
Na postaciach 30-50 nie byłem w stanie tego zbić manualnie mimo dobrego EQ i zdolności, bo właśnie braki w możliwościach zdolności są tak znaczące.
Tu jest podobnie i szkoda, że nikt o tym nie pomyślał, że taki miniak na niższych lvl musi być trochę znerfiony.
xD
A myślisz że co robię? Specjalnie trzymam Strzygę na 50% hp, żeby mi poty wszystkie zbiła?
Powiedzieć jest łatwo, wykonać zdecydowanie trudniej. Sam na 82lv ubiłem to bez potek życia, a na 56lv czuję się jakbym walczył z najtrudniejszym bossem w grze.
Nie jestem za nerfem strzygi, ponieważ na 80 jest banalna, ale też nie jestem przeciwko, bo na 56(i pewnie innych tego typu poziomach) nie jest dobrze zbalansowana. Szczerze mam dość gadania osób, które klepią to na 80 i jedyne co są w stanie napisać "To proste jest, przecież to się bez potek bije", a zapewne nawet nie zajrzą do raportów jak wygląda walka. Może nie jestem jakimś wybitnym gracze, popełniam błędy, ale tak ma wyglądać "prosty" eventowy boss? Na max lv ubija się na pałe bez pot, a na 56 siedzę z kartką i liczę hp co turę.
ona nie ma być prosta xD
nie po to jest do bicia tylko raz dziennie i są za nią duże nagrody by była prosta, (w miarę) prosty ma być Wodnik.
mam na 55lvl antymaga (64 defa w bazie, 128 mdefa) i ubiłem ją na razie 2 dni pod rząd bez wywrotek. Więc nie wiem na co narzekać. Na 40lvl też mam dwóch antymagów i też bije mi się dobrze.
zazdro chopaki, mi się ją tylko 2 razy udało zabić...
swoją drogą niezły towar trzeba było zjarać by wymyślić jakieś zdolności które wymagają hp podzielnego przez 13 albo 5 czy coś xd myślałem że walczymy ze strzygą a nie liczydłem
Jest trudna, nie da się jej zabić, do członka ten event jest.
Są wakacje, więc wiele osób w przerwie od szkółki nawet nie myśli, żeby chociaż na chwilę zajrzeć do książki matematycznej, pomysł jak najbardziej na plus, ponieważ pozwala chociaż raz dziennie wytężyć umysł.
Do tego zapewne eq +8 i masz staty lepsze niż to w czym testowali testerzy. Dodatkowo twoje walki potwierdzają moją teze, potrzebujesz idealnej walki, żeby wygrać
Tutaj moje poglądowo(któryś tester rzucił że 270 defa na 55 powinno być)
https://cdn.discordapp.com/attachmen...72c426ab18f2c&
https://cdn.discordapp.com/attachmen...c55c51ca94e76&
Nie mam sił robić karkuracji, po co takie mobki...
Napisałeś to w dziwny sposób, ale niech Ci będzie, że to miałeś na myśli.nadal, ja bije w antymagu co zabiera 64pkt (a nawet więcej, bo mógłbym za to dać w speeda i mieć bonus z gemów) i zbijam za pierwszym razem niwelując większość mojej przewagi to naprawdę nie jest problem w twoich statach bić, kiedy ty masz do tego +6. Da się go regularnie bić w +0. To byłoby nienormalne, by go osłabić, jeśli chcesz np. tracić mniej miksów, to zaproponuj jakąś realną zmianę, np. 1-3 darmowe walki na strzygę dziennie bez straty pot, nawet powiem więcej, również będe za tą propozycją. To pewnie miałoby jakieś szanse wejść, ale osłabienie jej w walce nie ma żadnych, bo co ty chcesz osłabiać w czymś co da się bić w zerówkach?
Spałem jak to wczoraj biłem, nie mam tam nawet deffowych itemów i gram mając 140 obrony.
https://i.ibb.co/CbdvtP7/image.png
To nie jest walka na styk.
Problem nie leży w tym, że ludzie którzy są ogarnięci ubijają, problem leży w tym że jako potworek eventowy powinien być bardziej dostępny do pokonania, a mam wrażenie że była balansowana bardziej pod bicie na maksymalnym poziomie. Jak gracze którzy nie mają dobrego EQ (np. +6) mają ją pokonać? Nie każdy ma EQ +6 by ją zabić, a mam wrażenie że za bardzo była wzorowana na wrednym gremlinie który daje dużo statusów. Nowi gracze zwłaszcza cii z niższym poziomem nie mają tyle gemów, by zrobić na nią full odpo. Osobiście można by było zrobić dwa poziomy trudności, taki jaki jest teraz z lepszymi nagrodami i większą szansą na kartę i kolekcjonerki oraz niższy bardziej przystępny dla słabszych graczy i postaci.
Bardzo dobry pomysł.
W MFO2 był Mangaro do pokonania na grubszym poziomie, ale można było go też osłabić perłą.
Wiadomo, że nagrody nieporównywalne, ale niektórzy wolą sobie po prostu zbić na większym luzie, nawet kosztem części nagród.
Może na wzór z MFO2 wprowadzić coś takiego i tutaj?
Wystarczy znać taktykę i potrafić dodawać żeby ubijać Strzygę bez większych problemów w uzbrojeniu bez plusów.Cytat:
Problem nie leży w tym, że ludzie którzy są ogarnięci ubijają, problem leży w tym że jako potworek eventowy powinien być bardziej dostępny do pokonania, a mam wrażenie że była balansowana bardziej pod bicie na maksymalnym poziomie. Jak gracze którzy nie mają dobrego EQ (np. +6) mają ją pokonać?
Pomijając pojedyncze krwawienia i paraliże, używa tylko Kłującego Ciosu. Przy odpowiednim rozegraniu walki nie trzeba wcale ubierać gemów odpornościowych.Cytat:
Nie każdy ma EQ +6 by ją zabić, a mam wrażenie że za bardzo była wzorowana na wrednym gremlinie który daje dużo statusów. Nowi gracze zwłaszcza cii z niższym poziomem nie mają tyle gemów, by zrobić na nią full odpo.
Nie każdy przeciwnik musi być pokonalny przez wszystkich graczy. Niektórzy gracze wolą zbierać muchomory zamiast walczyć, niech potem nie narzekają, że nie potrafią przejść jakiegoś wątku w grze wymagającego podstawowego rozeznania się w walkach. Nawet po otrzymaniu dokładnej taktyki.Cytat:
Osobiście można by było zrobić dwa poziomy trudności, taki jaki jest teraz z lepszymi nagrodami i większą szansą na kartę i kolekcjonerki oraz niższy bardziej przystępny dla słabszych graczy i postaci.