Skoro nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem to można się przynajmniej pośmiać.
Ja na przykład wczoraj odkryłem, że kupiłem za 1,5kk kartę którą już miałem. Pozdrowienia dla Belnel :D
Podgląd wydruku
Skoro nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem to można się przynajmniej pośmiać.
Ja na przykład wczoraj odkryłem, że kupiłem za 1,5kk kartę którą już miałem. Pozdrowienia dla Belnel :D
O Jezu, długo by wymieniać... Myślę, że to będzie jednak tworzenie na potęge i randomowo eq +4/5 na 50 lv xD
1. Sprzedanie czerwonej szaty +3 w sklepie :)
2. Rozdanie 44kk i eq , kart etc.
Kupienie Mimica za 8kk, gdy dzień później musaraj sprzedawał za bodajże 3kk :P.
haha na is wbilem do walki ze skryptem sabot <3 xddd
Możnaby wymieniać sporo, np. użycie pośki zamiast mega (jedno pod drugim i oba zaznaczają wszystkich graczy, więc polecam nie wkładać obok siebie) :D zgubienie jednego zera przy wystawianiu koralowych butów na targ (dzięki Kaczorrr), pomylenie przetapiania z łączeniem (to boli) i co sie z tym łączy, walki bez jakiegoś itemka, bo po kowaleniu nowego zapomniało się założyć. Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy, to napiszę.
Może niekoniecznie moja, ale największa jaką sobie przypominam, to jak muszynianka przerzucała eq i pomyliła mnie z kimś innym.
Parę itemków orka +6/7/8 jeśli dobrze pamiętam.
Z tego co mi się przypomniało:
- czasami zdarza mi się kogoś zaatakować i zapomnieć o walce, bo w trakcie okna przygotowania szybko zaakceptuję i zacznę sobie przeglądać internety i się wciągnę :D
- gdy "odchodziłem" dałem Soadowi Pajęczy Wisiorek +3 z 12pkt lucka
- gdy grałem pierwszy raz w mfo2 i zdobyłem gem szybkości to sprzedałem go w sklepie, bo byłem wojem, a myślałem, że jak gem to dla maga :D
- pominięcie cyferki przy wystawianiu na targ, ze dwa razy się zdarzyło, ale i tak boli :D
To nie było do końca zlamienie. Po prostu liczyłem, że ludzie bardziej polują na takie perełki :C
- - - - - - - - - -
A i tak dostałem ją za darmo :D
https://mfo3.pl/r/b37fe5065
jeszcze po walce zaczął mi mówić, że jednak magia świat istnieje
Zaatakowałem gościa na arenie bez miksów 2 oraz osłonek.
Sprzedałem 2 srebrne pyły za 190k, a miałem sprzedać 190k za sztukę.
Kiedyś podczas expienia zapomniałem zmienić profil od pvp na profil na potworki. Zdałem sobie z tego sprawę dopiero po dłuższej chwili. Dzięki temu straciłem jakieś kilkadziesiąt odnowek
Kupienie "skryptu" na Zielonego Smoka za 10MF ._.
Wbicie do 57lv na is bo zle kliknalem:D
https://mfo3.pl/r/b9ae8bd79
Uleczyłem przeciwnika zamiast siebie.
Wyszedłem z wprawy przez to unikanie wyzwań :D
kupiłem 20000 miksów życia 3, zamiast 200 -_-
Miksów nigdy za wiele. Przynajmniej będziesz miał zapas na dłużej.
Moje zlamienie na igrzyskach, mogłem spokojnie dobić ziemią...
https://mfo3.pl/r/b24f5b36c
No to w takim razie wina tych co mi nie przyszli pomóc :D
mój największy bład pożyczenie smugajowi dziurawej zbroi
ale miałem wtedy 20 lvl wiec był dla mnie to skarb
kupienie beznadziejnej zdolności za 200k
https://mfo3.pl/r/bc78b07fe danie poski zamiast mega. xD
Może to nie jest duża strata pieniędzy, ale roztargniony to jestem bardzo. Będąc wojownikiem kupiłem zaklęcia na 25 lvl ._.
Rozdanie całego eq jakie tylko miałem +kasy no i do tego usuniecie mojego Starego Yoh :P
Sprzedanie nie wbitego Rubinu w sklepie z miksturkami :(
Musze poszukac tego raportu... Dalem z rozpedu przeczekanie osobie, ktora miala zombie... Dzieki temu blyskawicznie przegralismy :V
Jedna cyfra to już źle, ale pominięcie 3 to już lamienie zawodowe.
Załącznik 4282
Ładnie Cię gościu zbajerował. :D
Wystawiłem na targ zamiast koralowej +0 koralową +6 za 800 k -_-
Kiedyś, dawno temu, kupiłem na aukcji karmazynową różdżkę +1 albo +2 za około 300k. :) Nie pytajcie... :)