Karty- ale nie tylko do kolekcjonowania

Witam,
od razu mówie ,że ten temat jest zainspirowany tematem https://forum.mfo3.pl/showthread.php...cjoner%C3%B3w-) .
oraz wypowiedzią Tomiego

Cytat:

---

Napisał Tomi

Mogło by być tak, że z baaaaaaardzo małym prawdopodobieństwem możemy wydropić kartę z danego potwora.
Karty fabularne do dropnięcia w bossach, albo jakoś inaczej.
Pomysł nie jest zły, a gdyby jakaś karcianka do tego powstała to w ogóle by było fajne.
Nie mniej jednak to pomysł do dopracowania/realizacji, gdy już główne funkcjonalności gry będą gotowe.

---

Idea jest ta sama ,ale karty które w pierwotnym pomyśle miały służyć do samego kolekcjonowania, a w moim miały by służyć do pewnej gry karcianej.

1.Ogólnie
Pierwszą kwestią, jaką należy poruszyć to stałość kart, czyli ,gdy już ktoś umieści kartę w swoim Decku to już nie może jej odsprzedać itd. Po to by nie było wymian.
Jednak jeżeli karta nam wypadnie to nie jest w naszym Decku tylko jest "wolna"
Czyli można ją sprzedać.
2. Zasady gry
Samą karciankę oparłbym o MtG. Ponieważ jest to dość znana ,ale i zrównoważona gra. Czyli można nie mieć silnych kart(z dużym atakiem) ,ale dzięki synergii i szybkiemu atakowi wygrać.
Więc:
Istaniałby system many:
Czyli każdy z atrybutów + magia.
I te karty nie byłyby przypisane do konkretnego potwora,lecz do lokacji w której się ją zdobywa. Czyli na łące zdobędziemy wiatr. W górach ziemie. Lód na lodowcach. A ogień na pustyni i tam gdzie magma jakaś będzie oraz karty magi w dowolnych podziemiach.
I tutaj dałbym już jeden unikat. Czyli karte która mogła by stać się w grze dowolnym landem co ture.
System czarów-
Czyli jakiś wspomagaczy itp.
Wypadałyby one za bicie z danej umiejętności.
np używając ogień1 mogłabynam wypaść karta podpalenie. A już ogień 2.
Mielibyśmy szanse na podpalenie oraz iskra przy czym iskara byłaby silniejsza oraz miałaby mniejszy % szans na wypadnięcie od
podpalenia.
I tak dla każdego z atrybutów.(przy czym to nie muszą być umiejętności ofendywne)
NP. po użyciu leczenia1 może nam wypaśc karta lecząca nas ,czyli głowny cel przeciwnika.
Oczywiście nie każdemu czarowi byłaby przypisana karta.
Za ataki fizyczne zdobywało by się "ekwipunek" czyli coś co by zwiększało właściwości jednej z naszych kart w boju.
System kart przywołania-
I tu się zaczyna zabawa.
Karty zdobywałoby się za walki z potworami.+ jakiś unikat do części z potworów. Np bijąc ose mamy szanse ,że wyleci nam
karta składowa osy do karty przywołania rój osy. Ale z x% na wypadnięcie karty osa 1% tej szansy to szansa na unikat(szerszeń). Który miałby zwiększone jakieś właściwości.
Istaniałyby dwa typy kart przywołania:
pojedyńcze i zbiorowe
pojedyńcze - wystarczy ,że nam wypadnie karta i już jest ok
zbiorowa- czyli wpadnie nam karta ,ale żeby można byłoby użyć jej w walce trzeba scalić 3 takie. np 3 karty osy = rój os
i dopiero rój os można dać do decka.
Każdy z przywołań miałoby koszt many by móc ją przywołać.
Czyli np. żeby przywołać tygrysa potrzeba będzie 1 waitru i 1 ziemi. (tych rodzajów many)
Teraz kwestia kart z bossów. Byłby one odpowiednio silniejsze ,ale co z gtym idzie ich koszt many byłby większy + każda taka karta miałaby swój specyficzny efekt.
To samo z najżadszymi kartami. Czyli unikatowych potworów.
3. Mechanika gry
Byłaby to gra turowa.
GraCZ NA poczaku ciągnie 6kart
I teraz dowolny punkt many może dać raz na ture. Czyli np. wyrzuca las.
Ale już w nast turze ten lasek odnawia się. I jak wyrzucimy kolejny las to będziemy mieli 2pkt tej many.
Są 3 fazy.
-przywołania
-ataku
-obrony

W fazie przywołania rzucamy karty , przywołujemy potwory itp.
W fazie ataku używymy tylko tych stworów które mają prawo ataku. Czyli nie zostały przyzwane w tej turze.
W fazie obrony bronimy się przed atakiem przeciwnika.

Jak to wygląda

Gracz A rzuca las i do niego przywołuje rój os
koniec tury
Gracz A nic nie przywołuje i atakuje Gracza A rojem os
Gracz B broni się zabą.
itd.

4. Plusy

Jeżeli taka minigra powstałaby w mfo3 to możliwe ,że dal części osob to właśnie będzie czymś co utrzymuje je w tej grze
Po drugie to by była nowośc co by zapewniło MFO jakąś popularność.

5. Minusy

Trudne do wcielenia w życie
Zasady na początku skomplikowane się wydają.
Możliwe nawet ,że skolekcjowowanie Decka do gry będzie b.drogie i czasochłonne.


Pisałem to na szybko. O godz 23.30 .
Proszę o wyrozumiałośc i podchodzenie z dystansem do pomysłu.
Większośc była wymyślana na szybko i podana na przykład.

Proszę o komentowanie ogółu pomysłu ,a nie szczegółów

Według mnie pomysł dobry napewno poprawiło by to popularność gry i sprowadziło wielu nowych graczy, za rozpisanie i dość ambitny pomysł przydzielam ci punkt reputacji ;p troszke się namęczyłeś ;P

hmm skonczylem w polowie ... sadze, ze przydala by sie oddzielna gra xD do tego pomyslu ;) a zrobienie tego troche by zajelo ;)

Po co jakieś dodatki do tych kart ?
Ja bym proponował dodać że nie które karty np. używało by się jej ( można jej użyć raz na tydzień powiedzmy ) w walce z bossem rzucałbym kartę i by osłabiła bossa ( zależności od karty ) 10 % HP lub 5 % szczęścia itp.

Według mnie wystarczy tylko karty potworów / bossów / mini bossów + do tego złote karty [ unikat ] + moja propozycja

Denifae ale zrozum że dodanie gry karcianej urozmaici tylko mfo. :P A z bossami i tak każdy daje sobie rade więc niema potrzeby zbędnie ich osłabiać :)

To by była mini gra w mfo.
A znając ten duży i dziwny śwait znaleźliby się ludzie ,którzy by grali w tą gre właśnie dzięki temu.

Po za tym na pewno byłaby to jakaś innowacja.

Ale i tak puki ,co(na oko do Nordii) ta gra nie powstanie ze względu na brak wszytskich żywiołów oraz w miare ograniczoną liczbę kart.

Tak na prawde ,to jest masa rzeczy do omówienia.
Bo jeżeli miałoby się zbierać karty od podstaw do DECKa ,który w założeniu nie powinienen miec mniej niż 30kart. To troche może zniechęcić i stawić barierę finansową.

Po za tym trzeba by było sprecyzować wszytskie zasady i najtrudniejsze BALANS.

Ogólnie moim założeniem jest to ,żeby stworzyć taką mini gre, w której posiadane karty miałyby drugorzędne znaczenie. A większe miałaby synergia pomiędzy kartami/strategia i umiejętności.

Mam pytanie do Administaracji.
Czy coś takiego ma szanse przejść ?

A może jeszcze pobawicie się w ganianego albo chowanego?

Przemytniku, poniekąd twój post wnosi tyle do tematu ,że szok.
Bynajmniej w tych paru twoich jakże cennych słowach , da rade wyczuć nutkę pejoratywnego nastawienia do mojego pomysłu, wyrażonego w jakże pięknej ironii.

Wykaż się, i postaraj się następnym razem wydobyć , coś więcej z twojej zacnej głowy ,a nie tylko "A może jeszcze pobawicie się w ganianego albo chowanego?"

Zdecydowanie nie. Nie przeczytałem tego prawie wgl, ale po co zaśmiecać mfo? Skupmy się na fabule, na obecnej grze. Po prostu już się niektórym nudzi, z tych updatów. Teraz karty, a co potem... Zupełnie nie potrzebne. Chyba, że takie coś zupełnie nie dotyczyłoby fabuły. To w tedy gra ten, co chce. Ale tak to nie.

Cytat:

---

Napisał Józiek

Zdecydowanie nie. Nie przeczytałem tego prawie wgl, ale po co zaśmiecać mfo? Skupmy się na fabule, na obecnej grze. Po prostu już się niektórym nudzi, z tych updatów. Teraz karty, a co potem... Zupełnie nie potrzebne. Chyba, że takie coś zupełnie nie dotyczyłoby fabuły. To w tedy gra ten, co chce. Ale tak to nie.

---

To zupełnie nie dotyczyłoby fabuły. Ale by ten pomysł miał sens to właśnie musi w MFO być jakaś część ludzi ,którym by się to spodobało.
A puki ,co jeżeli upki robi się w 2tyg. To potem czekamy np. 2mies na upka. Wtedy właśnie ta gra wprowadziłaby coś nowego. I to może jest właśnie szansa
zaistnienia tej gry.

Dodam jezcze ,że to na prawde pomysł ,który musi poczekać, bo penych aspektów brakuje w samej grze.(za mało potowrów)

Taka mini gra nie byłaby zła :D
a co do kart https://forum.mfo3.pl/showthread.php?1788-Karty

Miałam coś w tym stylu zaproponować.
Na tak.

Nie czytałem całego, ale część mi się podoba.

Nieźle, ode mnie
https://www.img.chh.pl/medium_size/3...afb8971f8b.jpg
naliczyłem, że to już 21 miesięcy i 26 dni, idziecie na rekord

Zbyt pokomplikowana propozycja, nie na teraz.

dobry pomysł z kartami ale niektóre zasady są do dyskusji

PYTANIE:
Czy system gry w karty będzie zbliżony do pvp tzn np: Żuci się skrzydlatą kobrę i się tak jakby nią steruje?
Czy kart będzie można używać w czasie np bójek ? (jeśli nie to byłby to jak dla mnie dobry pomysł bo taki 45 lvl jak ma dobrą kartę może obronić się przed 50 jeśli on nie ma dość silnych kart)
Czy po przegranej traci się atutową kartę?

Hazard w MFO!