Atrybuty - jak powinny ostatecznie wyglądać?
Jak zapewne zauważyliście w nowej wersji gry mamy aż 16 zamiast 4 atrybutów.
8 z nich to nowe atrybuty broni fizycznych a kolejne 8 to znane już atrybuty magiczne związane z elementami, które (podobnie jak atrybuty fizyczne) składają się teraz z 4 podstawowych elementów po dwa warianty każdy: atak i obrona.
Atrybutów nie nabija się już tak łatwo jak w MF2 - teraz trzeba je wypracować w walkach z potworami. Atrybuty typu atak otrzymujemy za używanie ataków o danym atrybucie. (np. atakując zaklęciem ogień, podnosimy sobie atrybut ogień atak).
Atrybuty typu obrona otrzymujemy z kolei za przyjmowanie ataków o danym atrybucie.
Co sądzicie o takim systemie? Czy taka liczba atrybutów jest zaletą czy może jednak za bardzo przytłacza?
Możliwą modyfikacją byłoby połączenie wariantów atak i obrona w jeden atrybut.
Można też zmodyfikować współczynniki i zależności pomiędzy atrybutami.
Np. obecnie górna granica każdego atrybutu to 50%, natomiast łącznie przeciwne atrybuty się zerują.
np. Atrybutem przeciwnym do "ogień atak" jest "lód atak" i oba te atrybuty łącznie sumują się do zera.