Napisał
Amaski
Zależy czy patrzymy pod kątem wejścia do walki czy złapania. Jeśli chodzi o wejście do walki to fakt, niewiele się zmienilo, jedynie gracze, z dużą zrecznością, refleksem i internetem mogą narzekać, że tak to zawsze wbijali na SOS, a teraz mają mniejsze szanse. Natomiast jeśli chodzi o faktyczne łapanie Yetiego, to w pełni się zgodzę z Lokithorem, jest o wiele ciężej. Większość graczy stanowią osoby, którym nie zależy by globala złapać, ale aby być w walce, więc wcześniej nie zawsze próbowali w ogóle łapać, a na pewno osoba chcąca złapać globala mogła to zrobić szybciej niż oni. Natomiast teraz osoby, które tylko chcą globala ubić są zmuszane do brania udziału w losowaniu o złapanie, więc i tak łapią Yeti, mimo, że im na tym w ogóle nie zależy. Sądzę, że wcześniej mimo tego, że większość graczy chce tylko być w walce, to większość globali było złapanych przez osoby chcące go złapać, a teraz tam gdzie jest większość graczy tam jest też większość złapanych Yeti.