ale administracjo w mf2 tak było , też były narzekania ale każdy grał dalej :) chociaż jak gracz który będzie bił tylko exp i grał na fabułe zostanie złapany to pomarudzi trochę ale grać i tak będzie dalej :)
Podgląd wydruku
ale administracjo w mf2 tak było , też były narzekania ale każdy grał dalej :) chociaż jak gracz który będzie bił tylko exp i grał na fabułe zostanie złapany to pomarudzi trochę ale grać i tak będzie dalej :)
Zauważ, że od Salamandrii zaczęło się to zmieniać. Gracze preferujący PvP powinni walczyć między sobą.
"Bo on chce..." - a ile razy w tym tygodniu uslyszalem zdanie - nie zawsze jest tak jak chca tego gracze. Kolejny raz... mowicie jedno, pozniej mowicie zupelnie cos odwrotnego. Czasem user grajacy na expa tez dostanie - to jest normalne. Ile osob w mfo2 jak gralo na expa zostalo zlapanych? Masa... tylko, ze tam jeszcze tracilo sie od cholery doswiadczenia na wyzszych lv, a jakos musieli sie z tym pogodzic, wiec takie tlumaczenie jest bez sensu.
"Są osoby, które robią to złośliwe"
Kompleksy? Dowartosciowanie sie? Nie wiem co nimi kieruje, ale tego nie zmienisz. Chyba, ze wylaczymy walki PvP.
widzę że to do niczego nie doprowadzi i będzie jak było , wszystkim źle , może zrobić opcje jak się zakłada postać czy chcemy grać na fabułę , czy na PvP jak takie nie zadowolenie że ktoś nas zakatuje.
A może po prostu zrobić 2 serwery, jeden pod PvsP drugi pod Fabularnych?
Prędzej czy później przez liczbę chętnych i tak nas czekają kolejne światy.
Zapytam kolejny raz: dlaczego chcecie bić osoby niezainteresowane PvP, zamiast walczyć między sobą (vide wyzwania lub propozycja Tomiego z poprzednich stron tego tematu)?
Ale to nie ma sensu. Z biegiem czasu, kiedy gracz nabierze doświadczenia i okrzepnie, zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki w PvP.Cytat:
może zrobić opcje jak się zakłada postać czy chcemy grać na fabułę , czy na PvP jak takie nie zadowolenie że ktoś nas zakatuje.
Obecnie jest dobrze. Jedyne co bym zmienił, a o czym już kiedyś była mowa, to drużyna agresorów powinna zawsze być mniej liczebna niż drużyna obrońcy.
właśnie o tym mówię :) bo komuś będzie źle że ktoś go zakatował... do niczego nie dojdziemy administracja musi wyrazić swoje zdanie i tak zrobić , ile było narzekań jak osłabiono statusy ekwipunku ale z biegiem czasu każdy się do tego przyzwyczaił :)
Ja chce bic jedynie osoby w moim przedziale pvp, wiec jezeli przeciwnik ma ponad 300 pkt to chcesz mi wmowic, ze nie jest zainteresowany pvp?
A gdzie ja tak napisałem?Cytat:
jezeli przeciwnik ma ponad 300 pkt to chcesz mi wmowic, ze nie jest zainteresowany pvp?
Tak, znam takie przypadki ;)
Z tego co pamiętam: bo to nudne ciągle ze sobą walczyć...
Tyle, że przejrzałem logi paru rankerów i wcale nie jest tak, że wciąż te same nicki się przewijają ;)
Jak to mawiają: kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.
Co to za problem zrobić "ustawkę"? Zaprosić wszystkich z określonego przedziału rankingowego do lokacji w której dozwolone są bójki i tłuc się na automacie do upadłego ;) Nawet kibiców można zaprosić... Są walki, jest fun. "Fabułowcy" do nawalanek nie są potrzebni.
Z tych wszystkich dyskusji wynika, że system "bójki bez SOS", który proponowałem wcześniej jest do zaakceptowania.
Nikogo nie przymusza, ale umożliwia łapanie przeciwników z których zyskamy pkt PvP - czyli to czego wszyscy(?) pragną.
@up
Popieram w 100%,
ale z możliwością zmiany profilu eq podczas walki.
Wykluczyłbym z tego graczy z 50 pkt rankingowymi.Cytat:
Nikogo nie przymusza, ale umożliwia łapanie przeciwników z których zyskamy pkt PvP - czyli to czego wszyscy(?) pragną.
Adi, przeciez mowilem, zeby pominac fabulowcow, a chyba 99% z nich ma 50pkt rankg.
Tomi, ja bym podniosl warunek takich lapanek do 100pkt-niektorzy fabulowcy zawalcza raz czy dwa, nawet zostana lapani, a czasem sobie poradza i tyle.
Mozna dodac przykladowo 2-3 takie mapki, na ktorym dzialalby "probny" system wyzwan-taka mapka charakteryzowala by sie brakiem SOS w przypadku bojki, mozna na niej dac unikatowego potworka lub mini bossa, zeby graczy kusilo, zeby tam chodzic. Cos za cos :P
Hmm a co z areną?
Podobno kiedyś miała być jej aktualizacja.
Ale widzę że niestety o tym zapomniano ;/
I dalej świeci pustkami.
Ja bym dał jeszcze małą poprawkę - teraz żeby walczyć o ranq obydwaj gracze muszą być w jednym przedziale rankingowym. Albo mówiąc inaczej - jeśli atakujący ma wystarczająco dużą przewagę ranqu - to atakując fabułowca (kogokolwiek raczej) właściwie niczym nie ryzykuje. Zmiana: jeśli atakujący przegrywa to ZAWSZE ranking traci, zwycięski obrońca zyskuje go bez zmian tylko wtedy gdy jest "w przedziale". Dla urozmaicenia - taka zasada obowiązywać by mogła nawet po użyciu opcji sos :>
Pomysły są bardzo dobre. Niestety nie przewidują tzw. czynnika ludzkiego czyli graczy atakujących wściekle wszystko co się rusza. Brak możliwości wezwania "szwagra" do takiego delikwenta jest co najmniej nieuzasadniony.
Dalej była mowa o proporcji rankowej. OK ale co z "przelewaczami" ranku za mf-y czy gold? Obecnie cena wynosi 10 rank za 1 mf lub 10k-20k golda. "Przelewacze" z natury rzeczy mający niski rank, więc... (dalej nie muszę tłumaczyć).
Pozdrawiam
to jest bardzooo dobry pomysł :) ja ogólnie zdania na ten temat nie mam :DCytat:
Jedyne co bym zmienił, a o czym już kiedyś była mowa, to drużyna agresorów powinna zawsze być mniej liczebna niż drużyna obrońcy.
Pvp chce ! Pvp i to szybko
Zauważ, że te ograniczenia są właśnie po to, żeby GM mieli możliwe najmniej pracy (czyt. żeby Jacek był uzależniony od jak najmniejszej ilości wolontariuszy).Cytat:
Przelewaczami zajmie się grono GM
Tak, ale proporcje się pozmieniały. W tamtej wersji walczących było 3/4 graczy (może później już nie), a w tej 1/20. Temu chcemy zapobiec, żeby nie było tak, że walczy raptem 200 graczy, z kolei 500 osób to fabułowcy z wyboru, a 40000 to fabułowcy nie potrafiący sobie rozdać statystyk na walki z graczami.
W ilości stoczonych walk MF3 nie dorówna MF2 nigdy .... Bo ranking zyskiwało się za każdego nie kiedy jakieś nobstaty zyskiwali po 3000 rankingu bo upolowali gracza z Topki... W MF 3 postarajmy się żeby chodź 1/2 graczy stoczyła walkę chodź raz na dzień... czy przez system wyzwań lub mapki bez sos....
I przedział pvp zwiększony do 3krotności rankingu. (albo w ogóle wyłączyć)
To dalej nie tłumaczy dlaczego chcesz walczyć właśnie z tymi graczami, a nie z graczami zainteresowanymi PvP.Cytat:
Tak, ale proporcje się pozmieniały. W tamtej wersji walczących było 3/4 graczy (może później już nie), a w tej 1/20. Temu chcemy zapobiec, żeby nie było tak, że walczy raptem 200 graczy, z kolei 500 osób to fabułowcy z wyboru, a 40000 to fabułowcy nie potrafiący sobie rozdać statystyk na walki z graczami.
To celowy zabieg. Chcesz piąć się w górę, musisz walczyć z dobrymi graczami. Niemożliwe jest obecnie wbijanie rankingu na słabych graczach i bardzo dobrze, bo to wypaczało ranking.Cytat:
W ilości stoczonych walk MF3 nie dorówna MF2 nigdy .... Bo ranking zyskiwało się za każdego nie kiedy jakieś nobstaty zyskiwali po 3000 rankingu bo upolowali gracza z Topki..
Wątpię, żeby to uległo zmianie. Dobrzy gracze mają wbijać ranking w walce z dobrymi graczami. Po rozszerzeniu widełek zaczną się żniwa na słabszych graczach i po pewnym czasie znowu będą narzekania, że widełki są za małe.Cytat:
I przedział pvp zwiększony do 3krotności rankingu. (albo w ogóle wyłączyć)
A ja proponuje coś innego.
Umożliwić bójki na każdej lokacji oprócz miast - ale tylko z osobami mającymi powyżej 100 pkt. rankingowych.
Gracze nie chcący walczyć będą chronieni a każdy kto walczy w pvp będzie mógł "polować" wszędzie, na równych sobie oczywiście.
Będziecie mieli to czego podobno chcecie - wszyscy gracze walczący będą łatwo dostępni.
Możliwość SOS usunąć ale tylko z przeciwnikami na podobnym poziomie i o podobnym rankingu.
Widełki powinny zostać zmienione, bo przedział ludzi do walk jest bardzo mały, ludzie mający 50ranq chętniej zawalczą z kimś, od kogo mogą dostać nawet i 15ranq, a Ci z dużym rankingiem nie narzekaliby na brak walk z powodu braku ludzi z wystarczającą ilością.
Powtórzę raz jeszcze. Widełki są wąskie dlatego, że dobrzy gracze mają zdobywać ranking w walce z innymi dobrymi graczami.
Dodatkowo wąskie widełki ograniczają pole do popisu w przypadku przelewów.
Wąskie widełki były świetne w wypadku MFO2, bo tam walczyło dużo ludzi. TO nie jest MFO2.
Nie zapominaj, że MFO3 wciąż nie miało swojej oficjalnej reklamy. Nie jest reklamowane. Ten problem z czasem zniknie.
Nie zniknie. Tutaj walki nie są esencją gry, zostały pobite na głowę przez genialną oprawę graficzną i wątek fabularny, questy główne, poboczne, mini bossy, wiele zdolności, gemów, przedmiotów, ekwipunku. W MFO2 nie było plusów/unikatów, najwięcej dawały same statystyki, dzięki dobremu układaniu szybciej się expiło bo i walki się wygrywało, expa zdobywało. Questy i ogólnie fabuła była dodatkiem do walk, a tu jest odwrotnie. Tutaj nie ma żadnej motywacji do walk ani profitów. Wybieranie sobie o co się walczy to głupota, albo walczysz o wszystko i możesz stracić niezałożony gem speeda*****, albo nie walcz w ogóle i płacz, że źle cię traktują. Jeśli chodzi o PVP zostaliśmy rozpieszczeni do granic możliwości, nie da się walczyć o wszystko z kimś, bo boi się o itemki i nie chce tracić złota. Brak mi listy ludzi na moim polu i napisu [1vs1] z ikonką miecza.