Zawsze jednemu można ciachnąć, a drugiemu dodać po punkciku.
Podgląd wydruku
Wiem że minęło bardzo mało czasu od zmian ( choć dosyć sporo od propozycji ) ale powolutku chciałbym spytać jak odczucia odnośnie :
Topór Walkirii - Zwiększenie szansy na nałożenie statusu Paraliż z 50 do 60%.
Włócznia Gniewu - Teraz nakłada status Regeneracja zawsze na 2 tury, niezależnie od posiadanego HP.
Zatrute Rękawice - Szansa na nałożenie statusu co 3 ataki, zamiast co 4 ataki. Zmniejszenie szansy na nałożenie statusu z 100 do 90%.
Kryształowy Topór - Zmiana pasywu na "Podstawowe ataki zadają więcej obrażeń, gdy używający ma pełne zdrowie. Maksymalny bonus wynosi 18%."
oraz Znerfienia Kłującego ( Kłujący Pocisk - Obniżenie zadawanych obrażeń z 75 do 70% )
Najbardziej ciekawi mnie jak wygląda teraz Topór jeżeli w ogóle jest używany oraz Kłujący.
Co do kłujaka to mimo, że nieduży to jednak odczuwalny nerf. Moim zdaniem jest ok, dalej możesz karać osoby o niskich defach bazowych kłującym, ale nie zadajesz już nim tak potężnych obrażeń jak wcześniej(mi obrażenia przy tym samym ataku, w tego samego gracza zmalały o ok 100)
Ogólnie to uważam to co MoP, że obecnie laska zorzy jest ciut za wysoko i nie ma sobie równiej rózgi (totalnie nie opłaca się grać magiem pod atrybuty, a co do eq na 73lvl, to łowie X czasu na double dropie i nic nie jestem w stanie z tego eq zdobyć, żeby sobie sprawdzić. Może niech ono też będzie możliwe do zdobycia za jakieś wymiany ryb czy chociażby kłów warga etc, bo to deficytowe itemy w grze.
Tak, jest to obecnie s tier rózga, tylko moim zdaniem nie wynika to z tego, że jest ona zbyt mocna. Laska zorzy jest w niezmiennej formie odkąd tylko weszła. Do jeszcze niedawna (mam na mysli końcówkę roku 2021) o ile mnie pamięć nie myli to tylko 1 osoba zaszła daleko używając jej (skuzz na swoim łazarskim gladiatorze). Dopiero pod koniec 2021 ktoś inny zaczął tym grać. Więc pytanie czy meta ukształtowała się w ten sposób dlatego, że laska jest zbyt mocna czy też dlatego, że inne rózgi po zmianach po prostu jej nie dorównują. Znaczny nerf laski zabije ten item i znajdziemy się znowu w tak absurdalnej sytuacji jak na początku nordii, czyli 13/15 osób w topce będzie wojami, a jednak balansując eq dążymy do tego, żeby żadna klasa postaci nie była znacznie silniejsza od drugiej.
Największym buffem maga będzie osłabienie Laski Zorzy. Mag w mojej ocenie ma delikatną przewagę nad wojem, ale Laska tworzy zachowania które sprawiają, że mag nie może w pełni z tej przewagi korzystać:
1. W mag vs mag laska zorzy jest najsilniejszą różdżką, jeżeli mamy wyzerowane atry, ze względu na wykorzystanie atrów z eq.
2. W mag vs woj laska zorzy jest średnia, ale jeżeli mamy wyzerowane atry - jest najsilniejsza.
Spowodowało to stworzenie modelu maga, który ma wyzerowane atry i lata z laską zorzy. Działało to do momentu, kiedy woje latali tylko w rękawicach(swoją drogą broń, która jest raczej średnia na ten moment) i ewentualnie włóczni. Mag mógł spokojnie mieć nabitą włócznie i sprowadzić woja do walki "bezatrowej" którą wygrywał, bo laska zorzy skaluje się lepiej niż rękawice i pozbawiał wojownika profitów z posiadania włóczni.
Teraz pojawiły się bardziej zdywersyfikowane buildy wojów oparte o różne atry i mag nie może na ślepo mieć nabitej włóczni, co sprawiło że buildy pod laskę zorzy vs woj już nie są tak skuteczne.
W kwestii skalowania się w czasie walki mamy: Kryształowa włócznia(zapewnia atrowe skalowanie od momentu wywalenia wszystkich klątw krwi, ale wprowadza mega nieprzyjemny aspekt chybień) > Laska Zorzy(głównie bezatrowe skalowanie) > wilcze rękawice(bezatrowe, powolne skalowanie).
W skrócie aktualna sytuacja raczej wynika z nieoptymalnej strategii magów niż tego że wojownik jest zbyt silny. Dopóki nie przebiłem się pod buławę mag sprawiał mi rzeczywiste kłopoty.
Może spróbuje swoich sił jako mag za niedługo ;)
Pomijasz pewnien szczegół. Zanim grałem laską latałem głównie berło/ arktos, czyli rózgi które w zamyśle wymagają sporo ataku. Dlaczego przestałem tym grać? Bo nagle pojawił się multłum wojów z magicznym uderzeniem, przez co po prostu nie byłem w stanie walczyć (tak, dalej będę narzekać na tę zdolę). Potrafiłem całą walkę gnoić takiego woja na poty i paść na jakiś losowy kryt z magicznego. Dochodziło do absurdalnych sytuacji, w których po 3 użyciach uzdrawiajacego mając skupę musiałem leczyć się na 2.2k hp. Już nawet nie wspomnę o walkach auto, gdzie magiczne było nie do uniknięcia. Laska jest w tym momencie praktycznie jedynym rozwiązaniem vs magiczne (może poza niszową obecnie taktyką na wilczą różdżkę). A co do mag vs mag, nie uważam, żeby laska była jedynym rozwiązaniem. Arktosówka/berło dalej są grywalne. Bardzo ciekawa jest też rózga fortuny, dość silna w obecną metę 140 luckowych magów.
Kopnę w temat, jako, że ja się nie bije - co z tą rózgą Zorzy?
Zdania wydają sie być lekko podzielone, a chyba już jakiś czas temu coś o niej pisaliście? Jeszcze coś szczególnie razi w oczy?
Rózga zorzy praktycznie niegrana, obecnie jedyna rozga z PvP to laska zorzy, której pasyw to praktycznie rekawice v2 i spotkac maga z atrem obecnie jest praktycznie niemożliwe. Inne rózgi są obecnie słabe bo skoro wszyscy magowie nie mają atru to mogą śmiało zagemiać maga który gra pod atr i nie jest w stanie nawiązać realnej walki w innej rózdze z magami pod laske zorzy.
Ja jeszcze sobie pozwolę zapytać, bo MoP już to pisał. Generalnie włócznia turniejowa po powróceniu do poprzednich stat (przez buga z przysp) jest nadal wiele lepsza niz inne bronie. Także w moim odczuciu te dwie bronie wymagają poprawek.
Mb, chodziło mi oczywiście o laskę, pomyliłam nazwy XD
Na to w sumie nie słyszałam narzekań, jesteś w stanie określić jak wygląda stosunek używanych atrybutów u wojów? Sama zaraz też poszperam ale dobrze też spojrzeć innym okiemCytat:
Generalnie włócznia turniejowa po powróceniu do poprzednich stat (przez buga z przysp) jest nadal wiele lepsza niz inne bronie.