-
Argument z przerzucaniem eq jest o tyle bez sensu że dotyczy PvE w takim samym stopniu jak PvP.
Exp za walki PvP wcale nie musi być też taki mały, osoba która wbije za dużo expa w PvP zacznie przegrywać z powodu słabego/przestarzałego ekwipunku i braku golda na mobilki/odnowy/osłony;wtedy sama zajmie się też PvE żeby móc dalej walczyć PvP. Balans między PvP a PvE ustali się samoczynnie.
Zastanawia mnie dlaczego wszyscy tak się boją PvP, czy codzienne bicie tych samych mobków i minibossów na prawdę jest aż tak pasjonujące?
-
Podbijam pomysł o rojach, bo ciekawy