Podgląd wydruku
tez tak przechodzilem jakos Duszyczka ;), ale ludziom sie nudzi , teraz coraz mniej ludzi do pomocy chetnych ze wzgledu na sytuacje z "pomoca" dolaczysz do pomocy 15 levelowi to tamtemu dochodzi 40 level i robi sie 2 x 40 lev vs 15 lev+40 lev czyli teorytycznie 2x 40 lev vs 40 lev ... bo 15 padnie ..., pozatym pomoc nie zawsze dotrze na czas ...
Yogi miałam jakiś czas temu taką sytuacje na podmokłej polanie... Pomogłam chłopakowi z ogrem doprowadziłam do siekiery idziemy ściąć korzeń chłopak mówi ze siekiera jest tępa. Odpowiadam mu że musi ją naostrzyć u kowala w mieście i tu wrócić.
Ch- Ale ja mam tylko 12 eny:( nie uda mi wrócić do miasta naostrzyć i wrócić a nie chce tej misji konczyć jutro weź mnie zabij.
Ja- Ale stracisz kase jak ci zrobie bójkę.
Ch- To nic to będzie twoja zapłata za pomoc w misji.
No i co z takim fantem zrobić;/
Fajnie było by dawać opcje akceptuj w bójce przy zbyt dużej różnicy lev ale to wtedy byłby pojedynek.
moze zawsze/zaproponowac aby padl na potworkach strata 1 energi i zlota ale na teleport spowrotem by mu starczylo ;),,, wiec z tym jest wyjscie...Cytat:
Napisał sic
wlasnie to porponowalem ;)Cytat:
Fajnie było by dawać opcje akceptuj w bójce przy zbyt dużej różnicy lev ale to wtedy byłby pojedynek.
bojki zostawic "rankerom" , a kto chce ranku zdobyc na poczatek moze zawsze sie pojedynkwoac troche ;)
Jeżeli by to było obustronne czyli nie moge atakować ale i niemoge być atakowana to fajne rozwiązanie ale co z tymi co wczesniej jakis rank mieli np 55 pkt ktos to od nich wezmie? czy nowe zasady i opcja czyszczenia rank
Według mnie za bardzo narzekacie. W v2 można atakować z różnicą kilku lvli i nigdy nie da się wezwać pomocy, a jakoś to przetrzymało, czyli nie narzekają za bardzo. Bójki to jeden z uroków tej gry. I co to za bójka z opcją akceptuj skoro i tak nikt nie zaakceptuje przy takich różnicach lvla?
wspomnialem wczesniej , zeby zdopbyc rank wystarczy pojedynek o ranking lub wejsc na arene by powalczyc o rank, bojki by byly dla rankerow, kto ma rank niech sie bojkuja ;),Cytat:
Jeżeli by to było obustronne czyli nie moge atakować ale i niemoge być atakowana to fajne rozwiązanie ale co z tymi co wczesniej jakis rank mieli np 55 pkt ktos to od nich wezmie? czy nowe zasady i opcja czyszczenia rank
tak obustronne mialem na mysli ,
w mf2 roznica +/- 3 leveli, tu chodzi mowa o roznicy nawet 32 - leveliCytat:
Według mnie za bardzo narzekacie. W v2 można atakować z różnicą kilku lvli i nigdy nie da się wezwać pomocy, a jakoś to przetrzymało, czyli nie narzekają za bardzo.
Bójki to jeden z uroków tej gry. I co to za bójka z opcją akceptuj skoro i tak nikt nie zaakceptuje przy takich różnicach lvla?
[/quote]
no wlasnie ... o to biega ... nikt by nie zaakceptowalby normalny, bo ta walka nie ma sensu , a jak ktos chcialby zdobyc "darmowy ranking zeby moc sie bojkowac to czemuz by nie tylko niech napisza w pierwszym zdaniu pojedynek o darmowy rank, zeby mogl przeciwnik sobie powalczyc < cos w ten desen " lub w inny sposob to rozwiazac ... albo jakies "wirtualny przeciwnik na arenie" zeby z nim powalczyc o rank zeby wejsc wyzej w rankingu...
ale jezli maja rankingi niech sie bojkuja, tym co sie nie chca bic nie bedzie to rpzeszkadzac bo nie beda atakowani ;)
Wiesz osobą na 40 bojki średnio przeszkadzają ale takie niskie lev mają posprzątane. Bo nikt im nie pomoże szczególnie jak obok stoi 40 lev który tylko czeka żeby zgarnąć łatwą kase. Przy 3 takich stojących pójscie na tygrysa jest prawie niemożliwe chyba że ludzie z eternii pójda na hurra chmara 20 osobową bo wtedy wszystkich nie wyłapią. Ja 2 razy chciałam odejść z tej gry jak mnie tak napadli przy quescie już była w ogródku juz wita się z nagrodą a tu nagle taki atakuje.
Dlatego chce by przesunięto opcje sos dla agresora o 1 gracza w przypadku b. niskiego lev kontra wysoki.Cytat:
Napisał Yogi
40 vs 15 ---> 15 daje sos ---> do 15 dołącza jakiś gracz (lev dowolny) nazwiemy go X
Teraz; agresor może dać sos i przygarnąć do gr kumpla z drużyny na podobnym lev. I mamy sytuacje 15 + X vs 2*40
Przy przesunięciu o 1 opcji sos dla agresora; do 15 dołącza X i bija agresora razem bo agresor nie ma opcji sos. I mamy sytuacje 15 + X vs 40 co jest znacznie uczciwsze jesli dołączy do walki jeszcze 1 osoba po stronie zaatakowanego pojawia się opcja sos dla agresora(może dobrać 1 osobe) Ogólne założenie przy takiej walce jest takie by drużyna agresora miała -1 osobe.
Tak jak już pisałem zwykle stoją też tacy którzy chętnie pomogą. Poza tym częste walki są tylko w wiekowym lesie, nie ma sensu cokolwiek zmieniać.Cytat:
Wiesz osobą na 40 bojki średnio przeszkadzają ale takie niskie lev mają posprzątane. Bo nikt im nie pomoże szczególnie jak obok stoi 40 lev który tylko czeka żeby zgarnąć łatwą kase. Przy 3 takich stojących pójscie na tygrysa jest prawie niemożliwe chyba że ludzie z eternii pójda na hurra chmara 20 osobową bo wtedy wszystkich nie wyłapią. Ja 2 razy chciałam odejść z tej gry jak mnie tak napadli przy quescie już była w ogródku juz wita się z nagrodą a tu nagle taki atakuje.
Ja mam proste rozwiązanie:
Suma leveli agresorów < Suma leveli obrońców.
Banalne, ale już taki 40lv po zaatakowaniu 15 nie będzie mógł brać od razu nikogo do pomocy, walki powinny być sprawiedliwsze.
Najlepsze jest to, jak przychodzi 42 lwl na Uroczą polanę, atakuje 32 lwl, czeka aż się zapełni cały team takich 33 lewelowych graczy i zwołuje kolegów z 40-tymi poziomami i klepią słabszych na ostro :D
Takie praktyki już mają miejsce, pasowało by coś z tym zrobić.
No i to jest pomysł. Według mnie najlepsze rozwiązanieCytat:
Ja mam proste rozwiązanie:
Suma leveli agresorów < Suma leveli obrońców.
Banalne, ale już taki 40lv po zaatakowaniu 15 nie będzie mógł brać od razu nikogo do pomocy, walki powinny być sprawiedliwsze.
Fajne rozwiązanie ale sa 2 sytuacje problemowe
1)40 vs 15 ---> do 15 dochodzi 40 czyli nota bene 40 vs 55 to co 40 nie bedzie mogla wziasc do pomocy lev <15(wyzsze beda ignorowane)?
2) 40 atakuje 10. 10 wola 8,16, 18 niby suma lev wyzsza niz napastnika ale oni padna po 2-3 ciosach bo to sie nijak nie rownowazy chyba ze agresorowi damy taki sam zestaw miksw i innych rzeczy jak obroncą.
Nie będą mogły złożyć propozycji pomocy lub też będą ignorowane.Cytat:
1)40 vs 15 ---> do 15 dochodzi 40 czyli nota bene 40 vs 55 to co 40 nie bedzie mogla wziasc do pomocy lev <15(wyzsze beda ignorowane)?
A problem nr 2 występuje tylko w wiekowym lesie, a poza tym nikt chyba nie będzie brał tak niskich leveli do pomocy...
dla mnie zbędna dyskusja, podoba mi się jak jest, strata przy ewentualnym ataku jakiegoś łobuza jest minimalna, dostajemy za free ochronę bez tracenia MFów ;]
Czytając to, iż przez takie ataki nie możecie ukończyć jakiegoś tam questa (~początek tematu), wyjdę z założenia, że jeśli ktoś z bliższym lvl zaatakowałby Was (nawet o rank), to również padlibyście i zadziałałoby to w podobny sposób. W takim razie najlepszym rozwiązaniem (moim zdaniem) jest wprowadzenie bezpiecznych godzin.
O określonych godzinach w każdej lokacji blokowane byłoby przymusowe pvp (bójki). Takich godzin w ciągu dnia może być niewiele, ot tak, aby wykonać tego nieszczęsnego questa lub szybko wytracić enę na expie. Niewiele również z tego powodu, aby nie doprowadzić do sytuacji, że każdy będzie mógł na spokojnie to wszystko zrobić nie martwiąc się o czas, a potem w czasie bójek nikt już nie będzie wchodzić na te mapki, bo nie będzie takiej potrzeby. Tak, więc myślę, że około 1-2 bezpiecznych godzin w ciągu całego dnia będzie najbardziej odpowiednie (mogą być rozstawione w odstępach czasu, np. po 1h: 8-9, 14-15, 20-21).
Nadal nie rozumiem płaczu - zostałeś zaatakowany? Wezwij pomoc. Ale wezme 2 40 lvle, to do nich też dojdą 40 lvle i będzie nierówna walka.
Ale 40 lv=/= 40 lv. Osoby atakujące w Wiekowym Lesie to zazwyczaj n00by, które nie dają rady z równymi lvlami.
Poza tym - jak się padnie, ma się godzinę ochrony. Przechodzimy do okolic respa Tygrysa Brunatnego i bezpiecznie ekspimy. Agresorzy się tam nie zapuszczają, chyba że w bójkach o rank. A w takich bójkach nie wolno narzekać ;]
Poza tym zawsze można wykupić prota.
Żeby nie było - to moje 2 konto, dlatego mam pierwszy lv ;]
Ja bym dowalił tym graczom którzy są na tyle cwani że atakują niższe lvle w ten sposób że w bójce musieliby sprostać wymaganiom lvl-owym swoich oponentów. Mianowicie jeśli gracz A na 40 lvl bije gracza B na 20lvl to jego eq musiałby być na maksymalnie 20 lvl, w przeciwnym razie walczyłby bez eq. Ciekawe czy gdyby oberwał od kilkanaście lvl słabszej postaci to następnym razem by tak szarżował.
E tam, marudzisz. Według mnie pomysł Antybristlera jest najlepszy, na takich bezpiecznych godzinach gra straciłaby.
Jeśli możesz to rozwiń czemu gra straciłaby na bezpiecznych godzinach.Cytat:
Napisał Demoniczna Dusza
Moim zdaniem pomysł Antka, nie jest taki zły, ale należałoby go jakoś rozwinąć (np. +x % limitu sumy lvl atakujących od sumy lvl broniących albo całkiem inny zaawansowany algorytm), bo z obecnego opisu zacznie dochodzić do sytuacji, że gracze wgl przestaną atakować, bo będzie im się to kompletnie nie opłacało i wtenczas dopiero gra "straci", biorąc pod uwagę, że "bezpieczne godziny" będą w takiej formie, iż aktywność innych graczy na danej mapce zachowa dla nich bezpieczeństwo.
Gracze expiliby w konkretnych bezpiecznych godzinach i w ogóle nie korzystaliby z usługi dodanie ochrony za mfy.
[quote]
ale zdarzaja sie sytuacje takie ze jednak biora niskie levele... i nic na to nie poradzisz, bo albo nikt nie pomoze bo nie ma wyzszych leveli , albo porpostu mysli "biore kogo popadnie"
sic ma racje...Cytat:
Fajne rozwiązanie ale sa 2 sytuacje problemowe
1)40 vs 15 ---> do 15 dochodzi 40 czyli nota bene 40 vs 55 to co 40 nie bedzie mogla wziasc do pomocy lev <15(wyzsze beda ignorowane)?
2) 40 atakuje 10. 10 wola 8,16, 18 niby suma lev wyzsza niz napastnika ale oni padna po 2-3 ciosach bo to sie nijak nie rownowazy chyba ze agresorowi damy taki sam zestaw miksw i innych rzeczy jak obroncą.
nie wolno pod tym katem patrzec, ze 40 lev vs 3x30 lev, i te jest 90 leveli, bo w takim razie 30 levele te powinny bez problemu "pozamiatac" 40 levelowca .... to juz nie tylko 10 leveli do przodu jestes ale jeszcze inne odpornosci eq... a nie daj borze trafisz w atrybuty...
https://mfo3.pl/game/report.php?bid=...d=16704&vtid=0 << dzisiejszy przyklad z mojej pomocy na bojce ...
Po dłuższym zastanowieniu to by była niezła opcja ale tylko wtedy jakby grupa osób liczyła sie za 1 ( agresor widział na co się pisze) i nie mogł dać odrazu sosCytat:
Napisał Antybristler
Najlepiej zrobić limit bójek bo ze 2-3 na dzień, nie robi wielkiego kłopotu, ale niektórzy wychodzą ponad 15.
To ja mam inną propozycję :) Wprowadźmy na nowo czaszki. Na czym to ma polegać ? Po zabiciu 3 osób z mniejszym poziomem na tydzień, dostajemy czaszkę.
Osoba z taką czaszką, po prostu nie będzie mogła wzywać pomocy w w bójkach, niezależnie od przedziału rankingowego i lewelowego :) Powiedzmy, że po 3 przegranych taka czaszka znika.
Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie, ja np bym sobie chętnie popolował na czaszki w wiekowym lesie :D
takie tibijskie i głupie, takie walki i tak za przeproszeniem "gówno" dają i ofiara raczej nic nie traci, nie widzę powodu wprowadzania takiego czegoś (dobrze jest jak jest)
Hmm nie grałem w Tibię, więc nie wiem. W v2 tak było i rozwiązanie się sprawdziłoCytat:
Napisał Jeahok
A skoro mówisz, że przegrany raczej nic nie traci to ja się z Tobą pozwolę nie zgodzić :) https://mfo3.pl/game/report.php?bid=...d=97081&vtid=0
Chyba logiczne jest, że nie chodzi się z wartościowymi niezałożonymi przedmioty po miejscu z bójkami?
Może i logiczne ale niepraktyczne;p Jakby wszystkie itemki o które się martwimy trzymać w depo
Chociaż nie uważam żeby obecny system bójek był zły, to czaszki mi się podobają.
Witam. Bójki wcale nie są złe. Można czasem powalczyć i ja nie mam nic przeciwko temu, ale bardzo mnie denerwuje, że większość graczy atakuje aby zdobyć złoto. Np. Ostatnio na uroczej polanie zaatakował mnie 40 lv. ( ja mam 31 :) wzywałem pomocy ale było już późno i nikogo nie było. Nagle gościu do mnie pisze, że ma mało kasy... Wiele razy już sie z czymś takim spotkałem. Proponuje aby w bójkach wyłączyć walke o złoto. I najlepiej jakby agresor nie mógł wzywać pomocy albo tylko 1 osobe. Bo zawsze tak jest, że 40 lv. atakuje 20 lv. potem do słabszego dochodzi kilku np. 35 lv'i a atakujący wzywa na pomoc 40'e lv'e. I gdzie tu sprawiedliwość ?? :D
P.S. Nie wiem czy już wcześniej nikt nie napisał czegoś podobnego do mnie :D Nie czytałem tego w całości :D
Bójki są po to, żeby się trochę rozerwać od monotonii i przy okazji na nich zarobić, ponieważ wiąże się z nimi ryzyko, że zaatakowany wezwie dobrą pomoc. Co do Twojej sytuacji Prophet, jak atakuje Cię 40 lvl, to nie bierz 30 do pomocy, proste :)
Tak jak już mówiłem wcześniej bójek nie ma na miejscach potrzebnych do przejścia fabuły. Drobne ryzyko musi być, jednak nie sądzę, żeby było to takie męczące dla niskich lvli.
Ja czegoś nie rozumiem. Level jest wyznacznikiem siły, doświadczenia, umiejętności, ale tylko w pewnym stopniu. To że mnie atakuje 38 lvl jak mam 40 w jaki sposób zabrania mi wzięcia sosa? Jeżeli nie jestem odpowiednio ubrany do walki, no to potrzebuję pomocy, a tu zonk, bo wyskoczyła walka i rank i dupa... Jeżeli ktoś nie chce zostawać atakowany to moim zdaniem powinien móc wziąć sosa niezależnie od lvlu. Druga sprawa to atak o godzinie 10:20. Siedzimy se we 3 w grupie, jeden z nas zostaje zaatakowany - dlaczego tylko on, a nie cala grupa?
Jednak Ty masz dwa poziomy więcej, a że zapomnisz eq założyć to już Twoja wina. Jeśli chodzi o grupę, może oni mieli klepsydry czyli byli zajęci czymś?
chyba ze to walka rankingowa ? wtedy nie wezmie, ale fakt takto atakuje cala grupe ;)Cytat:
Napisał Demoniczna Dusza
Jeśli posiadasz 50 ranku - najmniejszą ilość to z tego co wiem możesz wezwać pomoc niezależnie od tego kto Cię zaatakował, jak jest walka o rank to również możesz ją wezwać. Natomiast osoby mające więcej niż 50 ranku muszą się już pilnować, aby go nie stracić, tudzież chodzić po mapkach z lepszym eq i być ciągle przygotowanym.
Jak byliście w grupie, to wydaje mi się, że powinno zaatakować wszystkich (jeśli sami nie walczyliście, nie byliście za daleko), możliwe, że przy walkach o rank atakuje tylko 1 osobę - ale tutaj i tak powinna być ta ochrona "grupowa", więc to chyba błąd.
To nie jest błąd. Jeżeli walka jest w przedziale rankingowym, to nie chroni nas ani grupa ani drużyna. To na pewno jest celowe założenie, bo po co niby nie można wzywać sos w walkach o rank jeżeli by grupa chroniła przed takimi walkami. Wtedy każdy by stał w grupie. Tu chodzi o to, że PvP na 40+ jest nieżywe, nikt nie chce walczyć, gdyby nie łapanie to na prawdę nic by się nie dało ugrać. Jeżeli ktoś już zaczyna walczyć PvP czyli ma jakiś tam rank, to bardzo dobrze, że nie chronią go żadne grupy itp.
Poza tym, jeżeli chroniła by mnie grupa przed łapaniem, to mogę wtedy śmiało zrobić Antywoja czy tam antymaga, walczyć tylko z wybranymi przeciwnikami a przed stratą ranku z przeciwną profesją niż planowana, chronić się w grupie ;)
Ale jeżeli dana osoba stoi w grupie osób, bo np. chcą złapać żółwia czy poexpić bądź coś innego, to powinni walczyć razem, od tego są grupy, a nie że ktoś nie z grupy atakuje jedną osobę z grupy i tylko z nią walczy, bo jest w jego przedziale rankowym, to trochę bez sensu, bo w pewien sposób rujnuje pomysł bycia w grupie.
bójka to jest bójka. Do bójki powinno się móc właczyć w przypadku chęci udzielenia pomocy i jeżeli ktoś chcę taką pozyskać. Walki o ranking to pojedynki, arena, etc, lub 1v1 bójka bez pomocy. Jest to moim zdaniem bardzo niesprawiedliwe.
Jeśli jest się w grupie to rzeczywiście zawsze powinna walczyć zaatakowana cała grupa. Nawet nie wiedziałem o tym, że czasami tylko walka z jedną osobą. Trochę to bez sensu.