Następna robota dla GMów :>
Reputacja to nick. Jeśli jest ktoś ogarnięty i pomocny to na pewno gracze będą o tym wiedzieli. Mi się wydaję, że to wystarczy.
Podgląd wydruku
Następna robota dla GMów :>
Reputacja to nick. Jeśli jest ktoś ogarnięty i pomocny to na pewno gracze będą o tym wiedzieli. Mi się wydaję, że to wystarczy.
Nie przyjmie się, za dużo z tym roboty. Pozatym tak jak napisał Ashiro twój nick jest twoją reputacją.
Zły pomysł, jak to napisał Ashiro minusy były by dawane na lewo i prawo. Dlatego najlepiej wyrobić sobie nick :D...
Ja jako tako wyrobiłem sobie nick porządnego gracza, ponieważ nawet nieznajomi piszą mi QSQ wbijaj na wywkę :D...Nie mówiąc już o znajomych i dziennie mam 15 takich wiadomości, a to dużo.
Wyrobiłeś sobie bo jesteś "no-lifem" jak to masz napisane w prezce ;) A może nie każdy gra po te 3h+ (nie mówiąc o 15) i chce być szanowany?
Wystarczy, że będziesz ogarniał na paru wywkach i będziesz kulturalnie się zachowywał, to będą Ciebie brać :D...A reputacja by tylko zaszkodziła.
W dalszym ciągu myślę, że to zły pomysł. Na reputację trzeba sobie zasłużyć a to ciężka praca. Punkty nie odzwierciedlały by tego realnie.
Ale zobaczcie. Jeżeli by się przeglądało opisy tych reputacji od innych graczy, sprawdzając od kogo one są dostawane to uważam że by to było w miarę realne. Jeżeli np bym dostał repkę pozytywną z opisem "porządny gracz, ogarnięty" - To jest tylko przykład, ale gdybym coś takiego dostał od znanego gracza QSQ lub kogoś innego z 20 lvl szanowanego, to chyba będzie wiarygodne, niżeli by to 1-5 lvl dawały tym lepszym graczom negatywne repki przez zazdrość ;)
Twoje argumenty są całkiem dobre i teraz sam się waham. Ale z drugiej strony pewnie zaistniała by sytuacja następująca:
Gracz A: Siema, dam ci pkt. reputacji jak ty mi też dasz.
Gracz B: A tak można?
Gracz A: No pewnie, każdy tak robi.
Gracz B: Ok, to już ci daje te pkt.
To jest tylko przykład, teraz mi to do głowy przyszło. :D
A ja sądzę, że wyglądało by to tak:
Dialog 1:
A: Siema, zawalczysz?
B: Sorka, ale mam staty na bossy/nie mam eq.
A: Dawaj jedna walka.
B: No mówię, że nie.
A: Minus
Dialog 2:
A: Siema, wiesz może jak dojść do tego bossa??
B: Nie
A: Przecież go pokonałeś.
B: Nie mam czasu teraz.
A: Minus
Dialog 3:
A: Siema
B: Cześć
A: Minus
I pewnie 159 innych dialogów.
To by się przydało ale za dużo z tym robienia ...
PS. Texuu szanuj zdanie innych i nie staraj ich natrętnie przekonywać :P to tak nawiasem mówiąc :) :P
No właśnie, poziom graczy jest za niski by takie coś wprowadzić:)
Propozycja jest, że po walce dopiero można podać reputację, więc takie dialogi, by nie występowały.
Jeszcze pytanie czy w wirze walk z bossami graczom będzie się chciało dawać taką reputację ;>
Niektórym tak, niektórym nie. Wszystkim nie dogodzisz.
@Ashiro
No niedokładnie przeczytałem. Jakby takie coś weszło, w co wątpię, to jedynie minusy i plusy po walkach z bossami odnawialnymi i opinie(ocenę) mógłby dawać tylko ten którego był ten boss.
Ale i tak nie byłoby sprawiedliwości ;]
-Walka (+/-)Cytat:
Napisał QSQ
-Zgranie z zespołem (+/-)
-Kultura (+/-)
-Nieuzasadnione dodanie negatywnej oceny (-)
Uważam że każdy po walce każdemu mógłby dać ocenę negatywną/pozytywną.
Można by to rozszerzyć że niektórzy wcale by nie mogli dodawać innym opinii jeżeli zebrali by kilka (5-10) negatywnych ocen od innych graczy w "Nieuzasadnione dodanie negatywnej oceny".
Gracz który dostał negatywną ocenę do danej walki w której grał bardzo dobrze, mógłby dać wtedy minusik do "Nieuzasadnione dodanie negatywnej oceny", co wtedy wyelminuje gracza z dodawanie repek :)
Troche pogmatwanie to napisałem ale chyba jasne o co chodzi :D
EDIT: Każdy gracz może dać danemu grazcowi tylko JEDNO "Nieuzasadnione dodanie negatywnej oceny"