Tak, wiele rzeczy, wielu graczom proponowałeś, wiele rzeczy też życzyłeś, ale tylko poza grą / na chacie pw (mi żebym się powiesił na gałęzi. i nie, nie mam screena). Nikt nic już nie zgłasza do Tomiego, bo zwyczajnie nie ma w związku z tym żadnych konsekwencji. Często też zdarza Ci się prosić ludzi o adres.
Chociaż czasem i w walce Ci się wymsknie :)
https://s1.mfo3.pl/game/details.php?bid=bff765dee
Twoje zachowanie pozostawia wiele do życzenia, a taka uroda tej gry i administracji że
nie masz żadnych konsekwencji wynikających z tego tytułu, jedyne co to w ramach rewanżu dostajesz saboty na amie o które płaczesz. Teraz do żalów przyłączył się koordynator, któremu dopiero co sabotowałeś Wendiego za bójki na amie, a teraz będzie Cię bronić.
Z drugiej strony - nikt jakoś Cie nie wyzywał i nie wysyłał życzeń jakie sam rozsyłasz, jak wymyśliłeś sobie poddawać solo / sabotować Wendiego za bójki (które są częścią gry?), bo każdy traktuje grę jak grę.