[P3] Błąd gry na Amaterasu

Błąd gry na amie, w dniu 23.06.2023 22:39:09 był resp amy, Bartolome zaatakował amę (ma pożeracza) i dostał wezwanie na arenę i przygotowywał się do walki te 1 min, a ama pokazywało, że jest w walce, po zakończeniu walki na arenie, od razu przeszło do walki z amaterasu i załączył się sos ( profilu nie dało się zmienić i był ten z pvp)- było tu prznajmniej z 10 os.

Błąd gry na amie, w dniu 25.06.2023 przybliżona godzina respu ( nie było mnie wtedy na amie ) 12:35:00, EmiLowaTy zaatakował amę ( nie ma pożeracza) skończył walke na arenie o 13:02:21 a o 13:02:24 dostał decymacje od amy i ded.

Moim zdaniem tak to powinno działać. Nie ma sensu tego zmieniać bo tylko przedłużamy datę wypuszczenia kolejnego upka fabularnego. Problem moim zdaniem istniał od zawsze czyli od ok.10 lat (Upki xdd). Jedyna różnica jest taka że się pojawił timer na amie.

- - - - - - - - - -

Jeśli ktoś tego będzie nadużywał to powinny wlecieć bany. Ale imo nie ma sensu pvp upadło do tego stopnia że taka sytuacja się zdarza raz na rok. Informowanie o tym błędzie na forum tylko doprowadzi do wysypu trolli którzy zaczną próbować to wykorzystać. Moje rozwiązanie jest następujące : Temat jak najszybciej usunąć a autorowi dać warna

usuncie wszystkie limity na amie niech sie leje krew

Błąd powstaje jak w tym samym momencie wchodzi się w mini bossa, nie tylko w amaterasu i jest się atakowanym. Widziałem jak sensei złapał terrora jak w tym samym momencie łapał necrona i było tak samo jak na amaterasu. To się zdarza bardzo rzadko (druga taka sytuacja a globale mamy od 2015), ciężko będzie to zmienić.
Zgaduję że usunięcie limitów nie wchodzi w grę chociaż to że przez 100 walk można dodawać swoich kłóci się z założeniami mini bossa globalnego którego bije się w końcu w losowym składzie, z losowymi ludźmi nawet z tymi którymi się nie lubi.
Tak jak nie popieram sabotowania globali nie popieram też zmiany z wybieraniem z kim się bije i tyle.

Cytat:

---

Napisał Bartolome

Moim zdaniem tak to powinno działać. Nie ma sensu tego zmieniać bo tylko przedłużamy datę wypuszczenia kolejnego upka fabularnego. Problem moim zdaniem istniał od zawsze czyli od ok.10 lat (Upki xdd). Jedyna różnica jest taka że się pojawił timer na amie.

- - - - - - - - - -

Jeśli ktoś tego będzie nadużywał to powinny wlecieć bany. Ale imo nie ma sensu pvp upadło do tego stopnia że taka sytuacja się zdarza raz na rok. Informowanie o tym błędzie na forum tylko doprowadzi do wysypu trolli którzy zaczną próbować to wykorzystać. Moje rozwiązanie jest następujące : Temat jak najszybciej usunąć a autorowi dać warna

---

Czyli to Ty jesteś winny tego wszystkiego. Czemu jak coś się dzieje złego w tej grze, to Bartolome bierze w tym udział?

Co do tematu: możliwe, że poprawa tego w kodzie będzie za bardzo czasochłonna, więc admin według mnie nie musi sobie wcale tym zaprzątać głowy. Ogólnie taka walka na arenie trwa maks 30 min zazwyczaj, więc może to się wliczać do czasu respu Amaterasu i tyle. Dziś dzięki tej sytuacji ludzie ze sobą zaczęli pisać, była fajna integracja, bo przez te godziny respu amy to niektórzy tylko stopery ustawiają, wbijają złapać globala, dają auto i tyle ich widzieli, a wg mnie to nie o to chodzi w tej grze. Ogólnie dokładna godzina respu amaterasu popsuła jakiekolwiek zaskoczenie, integrację oraz bójki

1. Taki sam błąd na jaszczurze, czyli "opóźnienie" na łapaniu, jak łapiecie to pojawia się krótki lag w którym to właśnie ktoś może złapać na arenie. Szkoda ruszać, zdarza się to mega turbo rzadko.

2. Na Amaterasu nie było i już nie będzie jakiegoś spotu TvT, tym bardziej że każdy wie z dokładnością co do sekundy kiedy się pojawi i dochodzi do absurdów że sobie ktoś osłonki pojedynkami nabija. Jakby cała magia globali polegała na tym (i nie tylko w mfo tak jest) że trzeba coś tam zrobić żeby to bić, wcześniej była minimalna chęć do oczekiwania na bossa, teraz wybijasz łapiesz i uciekasz z gry. Pamiętajcie że ama oberwała takie nerfy że chyba teraz jest na poziom Eliar nie Devos.

Na zmiany raczej nie macie co liczyć, choćby połowa gry zagłosowała żeby wycofać co zostało wprowadzone. Gra idzie w kierunku "ułatwiania" czego tylko się da, chociaż sam trochę jestem zmieszany pisząc to zdanie, bo zobaczcie co się stało z nabijaniem żetonów (nawet jak nie nabijasz), walczysz, walczysz i nagle dostajesz 8 żetonów za mikstury o wartości 50. Decyzyjność leży po stronie adminis

Moim zdaniem obecna sytuacja na amaterasu działa odwrotnie, niż idea, z którą wprowadzano ten stan rzeczy do gry. Uważam, że przywrócenie czasu oczekiwania na złapanie po dedzie ukróci pajacowanie na tym globalu. A co do błędu, to uważam, że występuje na tyle rzadko, że raczej nic bym z tym nie robił, ponieważ wydłuży to czas oczekiwania na Scythe.

Jak chcesz przywrócić karę za przegraną walkę na twardym limicie?? Idąc Twoim tokiem rozumowania nie opłaca się naprawiać błędów bo upek wyjdzie później a to nie tak powinno wyglądać.

- - - - - - - - - -

Cytat:

---

Napisał Sensei Sonquar

1. Taki sam błąd na jaszczurze, czyli "opóźnienie" na łapaniu, jak łapiecie to pojawia się krótki lag w którym to właśnie ktoś może złapać na arenie. Szkoda ruszać, zdarza się to mega turbo rzadko.

2. Na Amaterasu nie było i już nie będzie jakiegoś spotu TvT, tym bardziej że każdy wie z dokładnością co do sekundy kiedy się pojawi i dochodzi do absurdów że sobie ktoś osłonki pojedynkami nabija. Jakby cała magia globali polegała na tym (i nie tylko w mfo tak jest) że trzeba coś tam zrobić żeby to bić, wcześniej była minimalna chęć do oczekiwania na bossa, teraz wybijasz łapiesz i uciekasz z gry. Pamiętajcie że ama oberwała takie nerfy że chyba teraz jest na poziom Eliar nie Devos.

Na zmiany raczej nie macie co liczyć, choćby połowa gry zagłosowała żeby wycofać co zostało wprowadzone. Gra idzie w kierunku "ułatwiania" czego tylko się da, chociaż sam trochę jestem zmieszany pisząc to zdanie, bo zobaczcie co się stało z nabijaniem żetonów (nawet jak nie nabijasz), walczysz, walczysz i nagle dostajesz 8 żetonów za mikstury o wartości 50. Decyzyjność leży po stronie adminis

---

Tutaj się zgodzę że to zepsuło urok czekania na bossa mimo że raczej nikt tej zmiany nie chciał, co do żetonów z walki to raczej nie da się zrobić aby było dobrze, pominę tutaj fakt że nadal można nabijać sobie żetony tylko to już nie będzie zwrot 100% z potek ale i tak może być większy niż z normalnych walk.
Też nie widzę sensu utrzymania bójkowej na mapce z amaterasu bo tak jak wspomniałeś wyżej za łatwo uniknąć walki. Reszty nie komentuje.

Cytat:

---

Napisał Sensei Sonquar

1. Taki sam błąd na jaszczurze, czyli "opóźnienie" na łapaniu, jak łapiecie to pojawia się krótki lag w którym to właśnie ktoś może złapać na arenie. Szkoda ruszać, zdarza się to mega turbo rzadko.

2. Na Amaterasu nie było i już nie będzie jakiegoś spotu TvT, tym bardziej że każdy wie z dokładnością co do sekundy kiedy się pojawi i dochodzi do absurdów że sobie ktoś osłonki pojedynkami nabija. Jakby cała magia globali polegała na tym (i nie tylko w mfo tak jest) że trzeba coś tam zrobić żeby to bić, wcześniej była minimalna chęć do oczekiwania na bossa, teraz wybijasz łapiesz i uciekasz z gry. Pamiętajcie że ama oberwała takie nerfy że chyba teraz jest na poziom Eliar nie Devos.

Na zmiany raczej nie macie co liczyć, choćby połowa gry zagłosowała żeby wycofać co zostało wprowadzone. Gra idzie w kierunku "ułatwiania" czego tylko się da, chociaż sam trochę jestem zmieszany pisząc to zdanie, bo zobaczcie co się stało z nabijaniem żetonów (nawet jak nie nabijasz), walczysz, walczysz i nagle dostajesz 8 żetonów za mikstury o wartości 50. Decyzyjność leży po stronie adminis

---

Nawet jest podpunkt w regulaminie że nie można nadużywać tego bo można dostac bana, chodzi o wymianę żetonów.

Cytat:

---

Napisał DawidXD

Jak chcesz przywrócić karę za przegraną walkę na twardym limicie?? Idąc Twoim tokiem rozumowania nie opłaca się naprawiać błędów bo upek wyjdzie później a to nie tak powinno wyglądać.

- - - - - - - - - -



Tutaj się zgodzę że to zepsuło urok czekania na bossa mimo że raczej nikt tej zmiany nie chciał, co do żetonów z walki to raczej nie da się zrobić aby było dobrze, pominę tutaj fakt że nadal można nabijać sobie żetony tylko to już nie będzie zwrot 100% z potek ale i tak może być większy niż z normalnych walk.
Też nie widzę sensu utrzymania bójkowej na mapce z amaterasu bo tak jak wspomniałeś wyżej za łatwo uniknąć walki. Reszty nie komentuje.

---

Zdjąć limity, a przywrócić czas oczekiwania :D

eeee nie po to było zmieniane by do tego wracali, nikt nie chciał wbijać pożeracza bo sobie zmniejszali limit wtedy.
Musieli by zrobić że każdy ma 4 pomoce i 2 złapania, ale po co tak zrobić lepiej dać twardy limit by nie dać tym którzy wbijali po tych 6 ;) Typowe jak na tą grę...

Nawet na igrzyskach dodali saboty, by nie dać silniejszym od siebie, cudów się nie spodziewaj ;)

No ja tym razem sie zgodze ze nie da sie tego bic z kims kto lapie i ma akceptacje z kim bic. Ja sobie Amaterasu odpuscilem juz jakis czas temu ale jakos sporadycznie cos ubije. Szkoda gadac kto w ogole tam teraz przychodzi, za czasow Devos nie bylo jakos problemow poza tym jak kiedys Kim Chi sie splakal o te bonusy AP. W sumie od tego sie zaczelo i coraz gorzej

Beeez kitu, propozycja Kima mimo, że większość była przeciw weszła, a on zaraz się skasował :D