No jeden raz w ciągu ostatnich 11 miesięcy. Ostatnio kości siadły w 2020 jak był covid i liczba graczy online wynosiła około 200. Przypomnę że liczba...
Właściwie nie wiem co mogę napisać więc napisze swoją biografie o grze
O grze dowiedziałem sie od kolezanki w 2012 roku pograłem sobie trochę. Dobiłem 26lv pokonalem ważkę i nagle przestałem grac w MFO. Nie grałem w nie 4 lata gdy nagle w jakimś swojim notatnik zauważyłem napis MFO3.PL
Próbowałem się zalogować na sojwe stare konto ale bez skutecznie.
Dnia 11.02.2016 założyłem to konto. Powiedzałem o tej grze rodzeństwu i ono też założyło konta. Stworzylismy wspólną drużyny Pogromcy Królików ,a później dodaliśmy dwa nowe człony podrzędne Pogromcom królików. Pogromcy Szczurów i Pogromcy Rusałek. Szybko armia sie rozrastała mielismy już 12 osób kiedy zaczeły pojawiac sie szare kropki i gracze zaczeli odchodzić. Zdarzyło sie to gdy mieliśmy około 40 poziomów. Wtedy juz sie powoli zaczeliśmy poddawać zmiejszyliśmy drużyne tylko do pogromców królików w drużynie były 4 osoby.
W tym czasie Ja Yasmine i Lilian (po co mam ukrywać nicki? i tak ci co grają od 2016 i wczęsniej raczej już wiedzą o kogo chodzi) wbijaliśmy poziomy 20 ,30. ja zawsze byłem o kilka lv wyżej od Yasmine i Lilian kiedy to nagle Yasmine mnie wyprzedziła.
Następnie doszłem do Bossa Serafin i był to pierwszy boss z którym miałem trudność. Dopiero jak wbiłem 41 poziom i kupiłem unikaty to go ubiłem al ei tak ledwo ledwo..
Wciągu wakacji 2016 przeszlem całe Eliar i zaczełem devos. Tam doszedłem do Lewiatana bo był to drugi boss z którym miałem problem i problem nie rozwiązał sie tak szybko...
Brałem do pomocy ludzi żebi mi dali taktyki kupywałem eq próbowałem wszystkiego.
Następnie skończyły sie wakacje i moja aktywność zmalała znikneła tez druzyna pogromcy królików i po kilku miesiacach a dokładnie 26.09.2016 powstała drużyna Witta.
CDN