PDA

Zobacz pełną wersję : Atakowanie potworów - jaki sposób preferujecie?



Tomi
27-12-2010, 21:25
W chwili obecnej podstawowym sposobem walki z potworami są tzw. losowe starcia - atak następuje losowo co kilka kroków i nie mamy na to wpływu. Istnieje również możliwość zastosowania rozwiązania dostępnego w większości innych gier MMORPG - czyli starcia z potworami widocznymi na mapie, gdzie mamy możliwość decyzji czy chcemy angażować się w walkę czy nie i z którymi potworami.

Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, o których na razie nie będę pisał, bo chciałbym abyście sami wyrazili swoją opinię na ten temat. Abyście mogli zapoznać się z obydwoma systemami, na jednej z map (Jaskinia Mrocznych Zjaw) dostępne są zarówno walki losowe jak i te z widocznymi przeciwnikami. (każdy gracz ma oddzielne potworki, które widzi).

Proszę o głosy w ankiecie i koniecznie uzasadnienie swojego zdania.

kactuzz
28-12-2010, 13:42
To by zbyt przypominało mmo, nudne chodzenie i tłuczenie mobów.
Aczkolwiek jakieś minibossy można zostawić. Z reszta co ja sie odzywam jeszcze nawet nie zawalczyłem z potworkiem ;D

Ponexis
28-12-2010, 20:50
Walki z potworkami były ok w mfov2, lecz dobrym pomysłem jest energia. Jest ok, że można ustawić czy się walczy manulanie czy automatycznie. Tak powinno zostać.

Cervantez-W1
28-12-2010, 21:53
Ja mam jedno zastrzezenie co do walki automatycznej. Wiekszosc wybiera ta opcje, zeby szybciej expic. Moglaby byc jeszcze opcja, ze nie wyskakuje nam okienko z informacja co dostalismy itd, tylko od razu przechodziloby do mapy. Te klikniecie w [X] i wylaczenie komunikato moze trwa sekunde, dwie, ale po jakims czasie staje sie nudne.

benerit-W2
31-12-2010, 15:54
Nie mam nic przeciwko zmianom w MF, ale ta gra niebezpiecznie zbliża się do Margonema, a tego już nie uważam za słuszne.
Margonem to fajna gra, ale wolałbym aby MF pozostało w swoim klimacie. Jeśli chodzi o walki z potworkami na mapie - to zły krok. Raz: można ich unikać, dwa: w margonemie aby skutecznie expić trzeba się logować w godzinnach nocnych lub rannych. Losowość ataków to był znak rozpoznawczy MF, praktycznie każdy z nas wspominać może chwile, kiedy próbował dojść do jakieś skrzynki czy bossa a tu wyskoczyła czwórka przeciwników i pokonała go. Nie znajomość pola ani ilości była fajna i prosiłbym aby pozostała.
Fajnie jest brać co najlepsze z innych gierek ale system 'potworków na mapie' jest fatalny. Nawet jeśli są one 'oddzielne' dla każdego gracza, to jak mają one gwarantować różnorodność walk? (zarówno pod względem ilości jak i rodzaju potworków)

Sage
31-12-2010, 16:29
W chwili obecnej podstawowym sposobem walki z potworami są tzw. losowe starcia - atak następuje losowo co kilka kroków i nie mamy na to wpływu.

Obecnie na większości lokacji stwory atakują co 20 kroków, w grocie szkieletów co 10 kroków. Moim zdaniem to żadna losowość, bo gracz może przewidzieć kiedy mob zaatakuje. Oddaję głos na walki "losowe", jednocześnie chciałbym aby poprawiono tą losowość, czyniąc ataki stworów faktycznie nieprzewidywalnymi dla graczy.

tester
31-12-2010, 16:34
Walki są losowe. To co podałeś to minimalne ilości kroków. Może być 20 a może i 25. Losowość jest.

Tomi
31-12-2010, 16:38
Kiedyś były prawdziwie losowe, ale to słabo się sprawdzało - czasami i przez 50 kroków nic mogło nie zaatakować a czasami co krok - tak właśnie działa losowość. Zaraz by się podniosły lamenty, że nie można wygodnie expić bo "nic nie atakuje", albo że nie da się przejść bo "co pole coś atakuje".
Czy to wada że jest to ustandaryzowane? Moim zdaniem nie. Przewidywalność czasami nie jest taka zła - bynajmniej w tym konkretnym przypadku.

Cervantez-W1
31-12-2010, 17:03
Tez mysle, ze walki powinny byc losowe, a takze powinna byc losowa ilosc potworkow i powinny one byc wymieszane, jak juz ktos mowil. To by bylo zawsze jakies urozmaicenie.

Tomi
31-12-2010, 17:16
Tez mysle, ze walki powinny byc losowe, a takze powinna byc losowa ilosc potworkow i powinny one byc wymieszane, jak juz ktos mowil. To by bylo zawsze jakies urozmaicenie.

Jest to możliwe jak najbardziej, tylko jest takie zastrzeżenie, że trudność w danej lokacji zawsze wyznaczać będzie najsilniejszy zestaw, tak wiec jeśli lokacja będzie powiedzmy na 20 poziom to najsilniejszy zestaw będzie właśnie taki a inne będą słabsze. I nie chcę potem słyszeć, że te słabsze zestawy to "marnowanie energii" ;]
Będzie wtedy też możliwe przechodzenie gdzieś na tzw. farcie - tak jak w MF2 ma to nieraz miejsce (liczymy że nie trafimy 4 potworów).

Już oczami wyobraźni widzę też tematy, od osób które przedwcześnie chcą expić w takiej lokacji, że te najsilniejsze potwory są za silne, bo na "1 żabie" sobie radzą, a jak się trafią 2 to odsyłają mnie do domu.;]

ADIHC1
31-12-2010, 18:43
Potwory widoczne na mapie jakoś mi nie leżą. Niespodziewane ataki podczas biegania to jeden z elementów rozpoznawalnych serii MFO - moim zdaniem nie należy z tego rezygnować (choć zdaje sobie sprawę, ze ta "rozpoznawalność" nie ma obecnie większego znaczenia). Takie expienie jest "lżejsze", przyjemniejsze, mniej angażujące - a takie chyba powinno być.


Nie mam nic przeciwko zmianom w MF, ale ta gra niebezpiecznie zbliża się do Margonema, a tego już nie uważam za słuszne.
Pozwolę sam siebie zacytować:


Zdajesz sobie sprawę z tego, że wprowadzając potwory w tej postaci ludzie z margonem zjedzą was żywcem? Nie oszukujmy się, średnia wieku 8-10 lat robi swoje - będzie flamewar stulecia. ><
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Na nic się zda tłumaczenie, że właściwie jest tak we wszystkich grach i ludzie od Margonem wcale nie są pionierami, hehe..

benerit-W2
31-12-2010, 20:03
Możecie mówić co chcecie, ale Margonem ma rozmach i nie wiem jak się napracujecie jeśli będziecie zmieniać grę w kierunku Margonema to MF3 zostanie uznane za klon, na dodatek strasznie ubogi. Jeśli chcecie mieć marketingowy sukces to bazujcie na tym co grę wyróżniało. W Margonema grałem 2 miesiące, w MF gram 2 lata. Jaka jest różnica? Cenię sobie to, że nie muszę walczyć z innymi graczami o exp (potworki na mapie), że mogę spokojnie delektować się grą i fabułą i co najważniejsze, że MF miał super system walki.

Zróbcie swoją własną grę i omijajcie szerokim łukiem pomysły zbliżania się do różnych gierek - nawet jeśli gracze mówią, że są do czegoś przyzwyczajeni z innych gier.

vaynealt-W3
31-12-2010, 20:15
heh mfo małę margonem moze i to lepiej fajniejsza grafa itp:) mi sie podoba

ale sa i wady ciezko ustawic inte
i w walce manualnej sa tylko 5 miksow zycia ciezko z 5 miksami wygrac jak mag ma 40 mp i soe leczy:D

eRay-W1
01-01-2011, 00:12
vayne - w mf2 było tylko 4 na walke i było db, wg mnie trzeba by zmniejszyć troche koszt mp w leczeniu

Tomi
01-01-2011, 14:59
Możecie mówić co chcecie, ale Margonem ma rozmach i nie wiem jak się napracujecie jeśli będziecie zmieniać grę w kierunku Margonema to MF3 zostanie uznane za klon, na dodatek strasznie ubogi. Jeśli chcecie mieć marketingowy sukces to bazujcie na tym co grę wyróżniało. W Margonema grałem 2 miesiące, w MF gram 2 lata. Jaka jest różnica? Cenię sobie to, że nie muszę walczyć z innymi graczami o exp (potworki na mapie), że mogę spokojnie delektować się grą i fabułą i co najważniejsze, że MF miał super system walki.

Zróbcie swoją własną grę i omijajcie szerokim łukiem pomysły zbliżania się do różnych gierek - nawet jeśli gracze mówią, że są do czegoś przyzwyczajeni z innych gier.

Ogólnie nie lubię / nie powinienem wypowiadać się publicznie na temat konkurencyjnych gier, bo zarówno krytykować jak i chwalić nie wypada, ale skoro już kolejny raz ktoś wywołuje ten temat to kilka słówek skrobnę.

Mój kontakt z Margonem ograniczył się do założenia konta jakieś 2-3 lata? temu i poklikania jakieś 10 minut. Nie mogę więc za bardzo wypowiedzieć się na temat tej gry, bo jej po prostu nie znam. Troszeczkę więcej wiem od osób, które w tą grę grały, ale to nadal nie uprawnia mnie do wystawienia jej oceny.
Mogę za to z całą pewnością powiedzieć, że odniosła sukces i z tego wnioskuję, że musi być niezła. Na pewno twórcy włożyli w nią dużo pracy i należy tą pracę szanować.

Czy my staramy się iść w stronę Margonem?
Powiem krótko - gdyby Margonem nie istniało, grali byście dzisiaj w dokładnie takie samo MF3 jakie gracie.
Wprawdzie to co tu piszę, to jest trochę udowadnianie, że nie jest się wielbłądem, ale niech tam.

Sam szkielet/system gry jest praktycznie przeniesiony z MF2. Został oczywiście rozwinięty o elementy, które były przez nas planowane od dawna, ale z różnych powodów nie znalazły się w MF2. Czy w Margonem jest podobny system? Chyba nie - ja wprawdzie za mało widziałem, żeby to dokładnie ocenić, ale nawet jeśli by był podobny, to my-fantasy miało taki system jako pierwsze, bo wcześniej powstało ;]. Gdyby ktoś napisał - system podobny do serii Final Fantasy - tak zgadzam się w 100%.

Powiększenie okna mapy i wrzucenie ładniejszej grafiki - to jest właśnie ten punkt, który powoduje kontrowersje.
Taki ruch jest czymś tak naturalnym jak oddychanie - nowa wersja powinna być wygodniejsza, ładniejsza itp. Wyobrażacie sobie żebyśmy zostawili mapę 200x200px? To już nie przystaje do obecnych czasów/wymagań. Poza tym powiększenie mapy czy też poprawienie grafiki to były
postulaty sięgające początków my-fantasy i naprawdę nie musieliśmy tego pomysłu od nikogo zapożyczać. Zresztą to jest tak idiotyczny zarzut, że szkoda gadać.
Wracając do grafik - grafika w MF3 różni się od tej z Margonem znacznie. Oni mają swoje tilesety, my mamy swoje.
Punktem wspólnym jest jedynie format grafik zaciągnięty z RPG Makera (i jakieś pojedyncze grafiki), i tu należy zaznaczyć, że to my pierwsi od nich wpadliśmy na pomysł, żeby w grze takich grafik użyć (choć akurat z innej wersji tego programu). Oczywiście tu nawet nie ma się czym chwalić, bo to wynikało po prostu z braku funduszy na ich stworzenie - podejrzewam, że ludzie z Margonem z dokładnie takiego samego powodu sięgnęli po te grafiki. I znowu gdyby ktoś powiedział: MF3 wygląda podobnie jak gra zrobiona w RPG Makerze - zgadzam się w 100% i to jest nawet komplement, bo RPG Maker ma naprawdę duże możliwości i udało nam się zaadoptować je do gry przeglądarkowej w prawie 100%.
Zapewne zauważyliście, że w MF3 mapy są wielowarstwowe (chodzenie za obiektami, pod mostami itp), że są możliwe scrollowane panoramy (vide lazurowy klif), efekty pogodowe (vide chmurki na mapce świata), że np. wszelkie drzwi, skrzynki są animowane, NPC mogą być ruchome i interaktywne (quest z owieczką), ze silnik daje możliwość odgrywania scenek fabularnych, że jest udźwiękowienie i jeszcze wiele innych drobnostek, których na pierwszy rzut oka nie widać. Czy to wszystko jest w Margonem? Z tego co mi wiadomo to nie, ale nawet jakby to teraz wprowadzili to ja naprawdę nie mam nic przeciwko - mają do tego prawo.

System/przebieg walki również jest zupełnie inny, zarówno pod względem merytorycznym jak i wizualnym.
Merytorycznie większość rzeczy pochodzi wprost z MF2 (walka manualna i skryptowa), natomiast nowy wygląd walk manualnych jest adaptacją starego jak świat systemu z RPG'ów z lat 90-tych. Naprawdę nawet na siłę ciężko mi tu jakieś podobieństwa do Margonem znaleźć.

Podsumowując: Tworząc zarówno MF, MF2 czy MF3 zawsze robiliśmy to tak jak sobie to zaplanowaliśmy i zawsze po swojemu, uwzględniając po drodze przynajmniej niektóre oczekiwania samych graczy. Odbieranie nam tego jest naprawdę nie fair, ale cóż mam świadomość, że dla wielu osób w wieku 10 czy 12 lat Margonem jest pierwszą i jedyną grą MMORPG w jaką grali i jest to ich cały "growy" świat. Podobnie zresztą było i jest z samym Margonem, któremu w swoim czasie nadano łatkę "przeglądarkowa Tibia" i też muszą z tym żyć, choć być może twórcy Margonem Tibii w ogóle na oczy nie widzieli.

PS. To jest trochę tak jak w tych wojnach fanbojów PS3 vs. XBOX - to co mam i w co gram jest najlepsze a tego drugiego trzeba gnoić.

benerit-W2
01-01-2011, 16:02
Ech... ja się wypowiadałem w temacie walki - czy losowa czy potworki na mapie. Nie mam 12 ale 30 lat i wychowałem się na tekstowych grach przez ssh jak choćby cygnus. Rozumiem również jak wielki graficznie krok do przodu zrobiliście z grafiką. Samemu prawie 10 lat temu napisałem klona rpgmakera na własne potrzeby, więc dobrze rozumiem jak fajną sprawą jest warstwowa mapka itp. Ale naprawdę mi chodziło o odniesienie się do tematu, gdzie jasno pytasz o sposób walki.
Moja odpowiedź jest następująca: wolę losowe, a nie potworki na mapie bo mi to margonema przypomina.

Nie ma również znaczenia, że nie znasz innych gier, więc nie można posądzać Cię o ściąganie. W pracy naukowej pierwszą rzeczą jaką się robi, to sprawdza literaturę na zadany temat, bo jak napiszesz coś, co już powstało to nie możesz tłumaczyć się, że nie wiedziałeś o istnieniu czegoś. Dlatego przejrzenie co robi konkurencja uważam za całkowicie naturalne.

Zresztą nie wmówisz mi, ze tworząc MF nie inspirowałeś się serią Final Fantasy :) bo podobieństwa są ogromne.

A może rzeczywiście za dużo się wtrącam i za dużo uwag mam. Obiecuję już milczeć i zająć się swoimi sprawami.

Tomi
01-01-2011, 16:48
Ech... ja się wypowiadałem w temacie walki - czy losowa czy potworki na mapie. Nie mam 12 ale 30 lat i wychowałem się na tekstowych grach przez ssh jak choćby cygnus. Rozumiem również jak wielki graficznie krok do przodu zrobiliście z grafiką. Samemu prawie 10 lat temu napisałem klona rpgmakera na własne potrzeby, więc dobrze rozumiem jak fajną sprawą jest warstwowa mapka itp. Ale naprawdę mi chodziło o odniesienie się do tematu, gdzie jasno pytasz o sposób walki.

To nie było wszystko skierowane konkretnie do Ciebie, ale akurat Ty napisałeś, że próbujemy zmieniać grę w kierunku Margonem, więc chciałem wyjaśnić, że nie chcemy/nie mamy takich intencji i przedstawić argumenty/wskazać konkretne różnice, które były od zawsze i nadal są.
Przy okazji dodałem coś obok tej kwestii, ale to już Ciebie nie dotyczyło - jeśli tak to odebrałeś to przepraszam.


Moja odpowiedź jest następująca: wolę losowe, a nie potworki na mapie bo mi to margonema przypomina.
Czy to jest wystarczający powód? Ja się głównie chciałem dowiedzieć jak jest wygodniej/fajniej?
Jednemu będzie przypominało Margonem, drugiemu Tibię, trzeciemu grę "x" w którą akurat gra, bo takie potworki są w większości gier, wiec jest to dla mnie słaby powód na wybranie rozwiązania A lub B. Je się nawet przy tym rozwiązaniu nie upieram, po prostu chciałem zasięgnąć opinii - jak jest fajniej, rozgraniczając to od kwestii czy tak samo jest w grze "x".


Nie ma również znaczenia, że nie znasz innych gier, więc nie można posądzać Cię o ściąganie. W pracy naukowej pierwszą rzeczą jaką się robi, to sprawdza literaturę na zadany temat, bo jak napiszesz coś, co już powstało to nie możesz tłumaczyć się, że nie wiedziałeś o istnieniu czegoś. Dlatego przejrzenie co robi konkurencja uważam za całkowicie naturalne.
To dotyczy raczej pewnych konkretnych opracowań, a nie jakichś ogólnie przyjętych kanonów. Poza tym posądzać o ściąganie zawsze można, co niekoniecznie jest zgodne ze stanem faktycznym. Nie chodziło mi tu nawet o tą kwestię, tylko o ocenianie gry po jednym zerknięciu, jak też twierdzenie, że taka sama patrząc jedynie na grafiki itp.



Zresztą nie wmówisz mi, ze tworząc MF nie inspirowałeś się serią Final Fantasy :) bo podobieństwa są ogromne.
Nawet nie próbuję - zresztą pisząc skąd czerpaliśmy inspirację wymieniłem właśnie FF i RPG Makera. Wiele osób próbuje nam wmówić, że inspiracją jest właśnie Margonem, które nawet nie istniało jak tworzone były zręby systemu MF.


A może rzeczywiście za dużo się wtrącam i za dużo uwag mam. Obiecuję już milczeć i zająć się swoimi sprawami.
Nie o to mi chodziło. :-)
Uwagi są zawsze potrzebne - byle konstruktywne.

Sage
01-01-2011, 21:38
Ciężko cokolwiek powiedzieć o obecnych wynikach ankiety, bo głosujących jest naprawdę mało, ale widać, że są gracze którym odpowiadają oba systemy.
Walki losowe - nie widzimy stwora, jest to pewne zaskoczenie. Stworki na mapie - przeciwnie.
Do czego dążę, "wysoka trawa", "ciemna jaskinia", "słoneczna polana" itp., jakby przełożyć takiego typu obszary na jakieś logiczne wdrożenie obu tych systemów, potwory w wysokiej trawie atakowały by losowo, tak samo w ciemnej jaskini, na słonecznej polanie były by widoczne dla gracza (jednak zawsze jest możliwość "rozsiania" na niej wysokiej trawy). Porządek byłby zachowany, a wygoda tym większa, że gracze mają wybór jak wolą expić + brak ograniczeń w tworzeniu świata fabularnego, bo mapki można konstruować dowolnie. Byłby to swojego rodzaju konsensus w tej kwestii, chociaż zwolenników walk losowych jak widać jest narazie więcej.

Cervantez-W1
02-01-2011, 00:40
Sejcz swietny pomysl!

MaX Zino-W2
15-01-2011, 20:03
Ja preferuję tradycyjne expienie w MFO czyli losowe. Zgadzam się z poprzednikami odnośnie atakowania widocznych potworów - przypominałoby to margonem. Uważam jednak, że potwory powinny atakować trochę częściej, bo jednak troszkę długo się expi ;D
Przeczuwam, że MFO3 pobije wszystkie polskie gry przeglądarkowe :D

judasz666666-W2
27-01-2011, 17:13
Jestem za walkami jak MF2. Nie wiadomo ile potworków wyskoczy. Nawet na początku powinna być losowość w wyskakiwaniu potworków i mogły by króliki po 4 wyskakiwać. Sprawdziłem obie wersje. Z widocznymi potworkami to nie to samo. Można je omijać i przejść lokację. Lepiej żeby atakowały z zaskoczenia. Poza tym jest ich obecnie zdecydowanie za mało. Już widzę 100 graczy expiących jednocześnie na 2 wypadających osach.

judasz666666-W2
29-01-2011, 15:31
Można pogodzić częściowo obie opcje. Miksturka z czasowym widzeniem potworków działająca krótko i dość droga.

kapi001-W1
29-01-2011, 22:09
Zdecydowanie walki losowe , które do tej pory były jednym z symboli MF.Walki poprez podchodzenie do potwora i atak na niego nie ma sensu,gdyż zajmuje to dużo więcej czasu i psuje nasze napięcie w chwili gdy dochodzimy do bosa (losowe=nigdy nie wiesz czy nie padniesz tuż przed bosem jak to w moim przypadku często było w obecnym MFO 2) , natomiast walki poprzez podejście zmienia urok tej gry i czyni ją gorszą.

Rayfrey
21-06-2011, 07:25
Wpadłem na ten pomysł gdy zobaczyłem zjawy w Grocie Mrocznych Zjaw :cool:

Teraz potworki są "niewidzialne" i spotyka się je losowo a czy nie było by fajniej gdyby potworki stały w miejscu i odnawiały się co ileś czasu ?? Tak jak te zjawy w Grocie Mrocznych Zjaw

musaraj
21-06-2011, 09:12
Wcale się nie spotyka tak losowo, potworki mają wydzielone strefy.
Moim zdaniem powinno być takich lokacji więcej, ale nie wszystkie (ok. 3 najlepiej)
Minusem byłby napewno brak możliwości spotkania 2 potworków.

Tomi
21-06-2011, 13:21
temat powrócił, hehe. Możliwe były by również ataki 2xpotwór itp. ale rozwiązanie nie zyskało szerszej akceptacji ;)

ADIHC1
21-06-2011, 20:22
Co prawda nie wiem czy jest sens do tego wracać, ale wyciągnąłem temat z archiwum i połączyłem z tym nowym ;)

W każdym razie ja swojego zdania nie zmieniłem i uważam, że akurat tego elementu nie należy zmieniać.

Antybristler
21-06-2011, 21:32
temat powrócił, hehe. Możliwe były by również ataki 2xpotwór itp. ale rozwiązanie nie zyskało szerszej akceptacji ;)
Tzn. kto był przeciwko albo kto nie był za?
Ja z tego co pamiętam, byłem za uśrednieniem takich sytuacji, tzn. niektóre lokacje mogłyby mieć właśnie taką formę walk.

Tomi
21-06-2011, 21:34
Szczerze mówiąc, to w tym momencie sporo roboty by kosztowała taka zmiana, więc chyba rzeczywiście nie ma sensu tego tematu ciągnąć.

Antybristler
21-06-2011, 21:38
Ale chyba w najbliższym update może być to zrobione bez większych komplikacji? Taki wyróżnik tego update. No i walki byłyby bardziej naturalne, będzie widać że coś nas atakuje, a nie biegamy po mapie, a tu nagle walka z niczego.

Jacek
21-06-2011, 21:40
To jest gra i nic tu nie jest naturalne. Nie stosujemy takich kryteriów ;]

Antybristler
21-06-2011, 21:47
Trudno, czyli temat pewnie trafi ponownie do archiwum, do czasu aż ktoś ponownie nie ożywi tego tematu, a szkoda ;[ Mogłaby być chociaż 1 lokacja w każdym update z taką "niezwykłością".

ADIHC1
22-06-2011, 02:23
Ale chyba w najbliższym update może być to zrobione bez większych komplikacji? Taki wyróżnik tego update. No i walki byłyby bardziej naturalne, będzie widać że coś nas atakuje, a nie biegamy po mapie, a tu nagle walka z niczego.
Nie wyobrażam sobie expienia w ten sposób. Już teraz wybieganie 130 pkt energii (lewo - prawo, zapętlić) potrafi "zmęczyć", a co dopiero gdybym miał celować w potwory na mapie i jeszcze czekać aż ponownie się na niej pojawią...

benerit
22-06-2011, 07:49
a jak wtedy robić potworki typu dzbanek?

Mita bank
22-06-2011, 10:44
i na czym polegała by częstotliwość walk? róg i gemy aktywności? Z tym szybciej się energia wyczerpywała, lepiej było expić :)