[P2] Próba miłości kradnie ene

[DEWASTATOR Leon Full]

Potwory w próbie miłości kradną enę chociaż nie dają nam w zamian nic. Niech dają zdobycze lub nie zabierają eny (preferuję to 1)

[Belnel]

To nie błąd. Stworki te dają możliwość zdobycia głównej nagrody, gdyby nie zabierały ene to nagrodę tą otrzymywali byśmy bez żadnej straty (miksów tam nie tracimy).

[Kim Chi]

To nie błąd. Stworki te dają możliwość zdobycia głównej nagrody, gdyby nie zabierały ene to nagrodę tą otrzymywali byśmy bez żadnej straty (miksów tam nie tracimy).

Jak to bez żadnej straty? Wstęp tam nie jest darmowy... Poza tym walki trzeba toczyć manualnie, czyli poświęcamy na to swój czas.

[Clover]

Jak to bez żadnej straty? Wstęp tam nie jest darmowy... Poza tym walki trzeba toczyć manualnie, czyli poświęcamy na to swój czas.

Wstęp tam jest darmowy.
Co nie zmienia faktu, że eny nie powinny zabierać.

[Bąblowiec pląsający]

Wstęp tam jest darmowy.
Co nie zmienia faktu, że eny nie powinny zabierać.

Nie jest.

[indyferent]

Wstęp tam jest darmowy.
Wstęp jest płatny minimum 100k.

[Clover]

Dziwne, jak ja wchodziłem, to gościówa (NPC) krzyczała, że darmocha.

[Bąblowiec pląsający]

100k to minimum, jeśli się nie znajdzie partnerki to trzeba wydać 550k lub 10mf.

[Nattat]

Wstęp jest darmowy, jeśli to ktoś wam postawi ślub :rolleyes::rolleyes::rolleyes:

[DEWASTATOR Leon Full]

Tak w skrócie: sam wstęp jest darmowy, ale płaci się za wejście do parku zakochanych. I niby w teorii jest to wejście do Parku, a nie do instancji, ale reszta parku jest nic nie warta, nic nie można na niej wygrać. Na dodatek za każdy poziom nagrody można otrzymać tylko raz, ale jak przechodzisz kolejne razy... nie otrzymujesz nic, ale dalej tracisz enę.

Mam jednak lepszą propozycję niż pozbycie się eny
- niech z potworków dropi exp/znaczne podbicie zdobyczy z bossa
- niech z bossa dropią unikaty
- niech z wszystkiego dropi karta

Mielibyśmy wtedy odpowiednik expowiska, bo łatwy da się chyba przejść na auto.

[Clover]

Tak w skrócie: sam wstęp jest darmowy, ale płaci się za wejście do parku zakochanych. I niby w teorii jest to wejście do Parku, a nie do instancji, ale reszta parku jest nic nie warta, nic nie można na niej wygrać. Na dodatek za każdy poziom nagrody można otrzymać tylko raz, ale jak przechodzisz kolejne razy... nie otrzymujesz nic, ale dalej tracisz enę.

Mam jednak lepszą propozycję niż pozbycie się eny
- niech z potworków dropi exp/znaczne podbicie zdobyczy z bossa
- niech z bossa dropią unikaty
- niech z wszystkiego dropi karta

Mielibyśmy wtedy odpowiednik expowiska, bo łatwy da się chyba przejść na auto.

Dla mnie nie każdy event musi mieć coś do "Wygrania". Reszta parku też ma atrakcje. Park, a instancja to 2 różne rzeczy. Jestem za dropem z potworków, jeśli zabieranie eny ma zostać.

[musaraj]

Tak powinno być. Wszystkie moje miłosne próby życiowe kosztowały mnie dużo energii.

[GoldenkoPL]

Mimo wszystko brakuje mi kart. Pobieranie energii nie jest jakoś odczuwalne, ale słuszna uwaga. Nie powinno zabierać energii/dawać jakieś dropy, ponieważ po przejściu wszystkich poziomów nie ma nawet nagród za bóstwo w postaci expa i golda :/

[king of fire]

Mimo wszystko brakuje mi kart. Pobieranie energii nie jest jakoś odczuwalne, ale słuszna uwaga. Nie powinno zabierać energii/dawać jakieś dropy, ponieważ po przejściu wszystkich poziomów nie ma nawet nagród za bóstwo w postaci expa i golda :/

za bóstwo ap gold i exp miałem, ale za potwory nie:(

[GoldenkoPL]

za bóstwo ap gold i exp miałem, ale za potwory nie:(

Za pierwszym przejście jest gold, ap i exp za bóstwo. Napisałem przecież, że za kolejne przejścia.
https://mfo3.pl/r/bd132d5ef