Zobacz pełną wersję : Elementy "zręcznościowe"
Jak Wam poszło omijanie skałek i piorunów?
Za trudne, za łatwe i czy w ogóle tego typu dodatki powinny być?
Parę razy przechodziłem obok spadających kamieni i nie było z tym większych problemów. Zresztą, zdaje się, że spadające kamienie nie zabijają ani nawet nie zabierają HP (szkoda, bo spodziewałem się tego), przez co można biec przed siebie i liczyć na szczęście. Ogólnie uważam, że jest to ciekawe urozmaicenie ;)
Selfien-W1
22-02-2011, 01:45
Dobry dodatek, trzeba mieć refleks do takich rzeczy, lecz wydaje mi się, że takie elementy powinny być trochę łatwiejsze, ponieważ niektórzy łatwo wpadają w złość jeśli mają niefart i tracą przyjemność grania.
Kamienie są w porządku, ale z piorunami miałem największe problemy. Moim zdaniem jest za mało czasu na przebiegnięcie, gdy ich nie ma.
Mapiątko
22-02-2011, 12:35
Przy lagach jest to praktycznie niewykonalne.
Kamienie są w porządku, ale z piorunami miałem największe problemy. Moim zdaniem jest za mało czasu na przebiegnięcie, gdy ich nie ma.
No faktycznie ciężko wziąć je na jeden rzut - one bardziej były pomyślane jako "wpasowanie się w rytm" a więc głównie na klawiaturowe podchodzenie po jednym-dwa kroczki. Trzeba będzie nieco zmniejszyć im tempo.
Pytanie takie mam, czemu efekt po "trafieniu" głazem nie jest identyczny
jak w przypadku pioruna?
Pioruny nie są, aż tak trudne by mieć z nimi większy problem.
Ale, skoro większość uważa że jest trudno to nie będę forsował
swojego zdania o pozostawieniu aktualnego tempa.
Sam pomysł jest świetny ...
Ja widzę jeden minus. Zmusza to praktycznie do gry na klawiaturze. Za pomocą myszki jest jeszcze trudniej- przynajmniej takie odnoszę wrażenie.
Zręcznościówki dodałbym do Questów pobocznych ze względu na niektórych, że tak to nazwę "warunki techniczne" .
A mi wręcz przeciwnie - znacznie lepiej przechodzi się te etapy sterując myszką.
Choć trzeba przyznać, że przejście przez serię trzech piorunów wymaga pewnej wprawy (no chyba, że ich szybkość została już zmniejszona - nie wiem, nie sprawdzałem). Miasto jest dość blisko, więc śmierć zbytnio nie denerwuje.
W każdym razie wciąż uważam, że jest to ciekawe urozmaicenie. Choć może lepiej byłoby gdyby tego typu elementy nie pojawiały się w misjach głównego wątku fabularnego.
Ta wersja MFO jest często porównywalna do Margo, osobiście nie grałem w ten produkt,
pozostaje lojalny względem mojej fantazji :P. Uważam że im więcej jest takich dodatków
tym lepiej, MF zyskuje wprowadzając nowe, oryginalne* rozwiązania ...
*oryginalne, być może w innych grać jest coś podobnego, nie wiem, nie gram.
Mnie się pomysł podoba i uważam że powinno być jak najwięcej takich
zręcznościowych udoskonaleń.
Niestety przy lagach, jak również w momentach dziwnego zachowania
postaci, poruszanie się jest bardzo utrudnione / irytujące.
W przypadku piorunów można sobie jeszcze poradzić, ale przy
głazach to ciężko ...
mchmrz-W2
23-02-2011, 04:06
sadze ze piorunki jak na te czesc gry to troche za trudne mam zdolnosci manualen ale te pioruny moglu by ciut wolniej trzaskac mialem juz dosyc chyba z 50x probowalem ale udalo sie .. ciut za trudne
mchmrz, na którym poziomie próbowałeś?.
Obecnie mam 10 lv. Może sprawdze czy to faktycznie takie "trudne"
szybkość internetu mam przeciętnego gracza.
dzisiaj te piorunki trochę ograniczę...
No faktycznie ciężko wziąć je na jeden rzut - one bardziej były pomyślane jako "wpasowanie się w rytm" a więc głównie na klawiaturowe podchodzenie po jednym-dwa kroczki. Trzeba będzie nieco zmniejszyć im tempo.
U mnie próby skorzystania z klawiatury zawsze kończyły się przystopowaniem postaci na pierwszym czy drugim polu (czyli natychmiastowym "auć"). Przeszedłem przez błyskawice kilka razy, ale zawsze wg zasady "zamykam oczy i klikam myszką gdzieś daleko" ;)
Ale pomysł sam w sobie jest bardzo ok!
Doszedł ktoś do skrzynki w prawej górnej części Równicy Błyskawic? Nie mogę "wyczuć" odwrotnej kolejności tych piorunów :p
Doszedłem , jest tam chyba zwój.
Mapiątko
23-02-2011, 18:55
Ja doszedłem za 3-4 razem. Jakiś zwój jest. Lepiej powiedz jak dostać się do tej na wysepce, teoretycznie niedostępnej.
Selfien-W1
23-02-2011, 18:57
tak, jest tam burza błyskawic.
Ja doszedłem za 3-4 razem. Jakiś zwój jest. Lepiej powiedz jak dostać się do tej na wysepce, teoretycznie niedostępnej.
Dobre pytanie. Czy to komuś się udało? :p
Selfien-W1
23-02-2011, 19:20
oczywiście, że tak, wystarczy wejść po kładce na wyższy poziom, i za drzewem jest trampolina (taka jak w dili). Wchodzimy na nią, i już jesteśmy na wysepce
To widzę, że Tomi ładnie wykorzystuje możliwości "wielowarstwowości" mapy (chowanie przedmiotów za przeszkodami) - podoba mi się to ;)
benerit-W2
24-02-2011, 09:59
Pytanie, na czym oparty jest silnik częstotliwości tych piorunów (inaczej pytając czy wydajność komputera lub przeglądarki ma znaczenie)? U mnie każdy uderza co około 0,5-1s, dając trzy pioruny w rzędzie to jest koszmar. Ani razu nie udało mi się dojść dalej niż jeden piorun (głównie ze względu na lag pomiędzy kliknięciem a ruchem postaci). Kamienie spadają wolniej, ale i też z nimi był problem.
Elementy zręcznościowe są fajne, ale nie w tej postaci.
Pytanie, na czym oparty jest silnik częstotliwości tych piorunów (inaczej pytając czy wydajność komputera lub przeglądarki ma znaczenie)? U mnie każdy uderza co około 0,5-1s, dając trzy pioruny w rzędzie to jest koszmar. Ani razu nie udało mi się dojść dalej niż jeden piorun (głównie ze względu na lag pomiędzy kliknięciem a ruchem postaci). Kamienie spadają wolniej, ale i też z nimi był problem.
Elementy zręcznościowe są fajne, ale nie w tej postaci.
szybki komputer nie powoduje szybszego pojawiania się błyskawic, za to bardzo słaby może je animować trochę wolniej i powodować pewne przycięcia.
Ja w tej chwili (po obniżeniu częstotliwości) przechodzę je za każdym razem bezbłędnie, ale robię to klawiaturą (czekając tylko na odpowiedni moment) i nie zawsze na jeden ciąg - czasem przystaję na ułamek sekundy po pierwszym, czekając na wypalenie drugiego itp.
Może najlepszym wyjściem była by opcja EASY załączająca się po kilku nieudanym próbach.
Mapiątko
24-02-2011, 13:11
Może dać np. 10 prób i jak ktoś to przekroczy, to zniknie skrzynka jakaś, a błyskawice zostaną znacznie ułatwione. Oczywiście musi być to gdzieś napisane (np. tablica przy wejściu).
Obniżyłem tym razem znacznie szybkość piorunów. Powinny być łatwe. Mi na 4 ślepe próby myszką 3 się powiodły.
Elementy zręcznościowe są bardzo fajne i powinny być nawet pewnym wyzwaniem, ale nie w misjach głównej linii fabularnej - zablokowanie się na dłużej i niemoc w kontynuowaniu gry jest pewnie frustrująca.
jakby ktoś jeszcze miał duże problemy to proszę pisać.
Przepraszam, ze odswiezam, ale chyba sie zestarzalem na zabawe z omijaniem piorunow... Tomi, nie daloby rady, zeby podobnie jak ze skalkami, postac wracala do poczatku mapy, a nie do domu? (i bez tracenia hp/mp-ewentualnie czesciowo)
Wg mnei takie urozmaicenie jest bardzo dobrym pomysłem ;d. A co do piorunów to mam taktykę ( a raczej miałem bo już tam nie chadzam
;d ) Czekam aż w tym samym momencie( no może trochę być odstępu czasowego ;d ) uderzą 2 ostatnie pioruny wtedy szybko lecę zanim nie wybuchnie 1 i jestem u celu ;d )
postac wracala do poczatku mapy, a nie do domu? (i bez tracenia hp/mp-ewentualnie czesciowo)
Postać wraca do miasta, nie do domu (Bogu dzięki).W dodatku pioruny nie tak trudno przejść.Czekasz aż wszystkie 3 walną, przechodzisz na to narożne pole, następnie czekasz na następną serię i myszxką idziesz do groty.nie ma problemów.
Co do Kamieni, sprawa jest zdecydowanie zbyt prosta. 5 punktów bezpieczeństwa na niewielkiej pzrzestrzeni - kamienie przechpdzi się przyjemnie.
Piorun cie trafi tracisz HP przenosi cię do miasta a nie do domu
Zamykam Pioruny są bardzo łatwe do przejścia .
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.