łapanie na bojke

[siata]

ostatnio spotkałem sie z takim problemem, że naciskam atakuj postac podchodzi, ale nie atakuje, a moja ofiara dalej beztrosko chodzi po mapie, a ja stoje przyniej i nic;p
dopiero po ponownym kliknięciu atakuj zaczyna sie bojka troche nie fajne jak tak dalej pojdzie to przeciwnicy beda miely wiecej czasu na wylogowanie
zaznaczam, że problem nie występuje zawsze

[El Fortuno]

Też nie kiedy mam z tym problem klikam bójkę moja postać podchodzi i nic , jeszcze raz klikam i nic dopiero po odświeżeniu atakuje normalnie.

[Tomi]

Przeciwnik może już nie stać w dokładnie tym samym miejscu, w którym go widzimy i wtedy walka nie dojdzie do skutku. Ruch graczy jest prezentowany z niewielkimi opóźnieniami.

[siata]

tak tylko ze sytuacja byla taka ze przeciwnik poruszal sie na odcinku 3-4 regularnie, wiec tak czy siak stalem kolo niego

[Tomi]

Jak podchodzisz z daleka to w momencie podejścia gracz musi stać na tym polu na którym go kliknąłeś, więc jak chodzi z pola na pole to masz 50% szansy na to, że walka się zacznie. Przydała by się pewnie jakaś tolerancja jednego pola. Dla pewności, że to ten problem można by umieścić komunikat o niepowodzeniu.

[siata]

komunikat nie zaszkodzi

[Koneser Śmierci]

Ja również miałem coś podobnego, tylko że przeciwnik stał w jednym miejscu i nie ruszał się, a i tak nie mogłem go zaatakować.Nie pomagało odświeżenie, dopiero po relogu udało się rozpocząć walkę.

[Pix]

To samo się dzieje z handlem, dołączeniem do grupy.
Na zasadzie, że Tobie się nie wyświetla, że czeka na akceptację i tego nie widzisz i osoba, której proponujesz tego nie widzi, lub druga opcja, Ty nie widzisz, a osoba widzi i akceptuje/odrzuca.