PDA

Zobacz pełną wersję : Rankingi, walki, pomoc.



Qwiker
15-04-2011, 18:27
Dla mnie to nie ma sensu gra na ranking tak jak jest teraz.
Atakuje "Ice Axe". On oczywiście wzywa pomoc bo boi się walczyć z równym.

I teraz pytanie. Po co jest taki ranking jak takie dzieci wbijają go na małych lvlach a jak wiedzą że go stracą to wzywają pomoc. Potem się rodzi taka dzieciarnia w top rankingu.

Coni
15-04-2011, 18:28
Nie wbiją go za dużo na małych lvlach, ponieważ TOP jest na maksymalnym poziomie. Musi walczyć z graczami, którzy co najmniej mają połowę jego ranku, a takich na małym lvlu jest niewiele,a jak są to unikają lokacji z bójkami.

Qwiker
15-04-2011, 18:31
ale po co jest ranking skoro jak atakujesz go, to żeby nie stracić rankingu on wzywa "sos".

Potem się pewnie chwali w przedszkolu, że jest w top10 i nikt go nie pokona.

QSQ
15-04-2011, 18:47
Racja, coraz trudniej wbijać tutaj rank, przez taki pomoce, a w pojedynkach walczyć nie chcą.

Qwiker
15-04-2011, 18:50
jak będzie potem 100lvl to będzie atak 1000 vs 50, 100 vs 20 itd. a jak go zaatakuje równy lvl to będzie szybko "sos' i (co robi Ice Axe, że zawsze ze śmiechu spadam z krzesła) pisanie na czacie "pomooooccyyyyyy help szybkoo pomoocyyyy"

GreenDays
15-04-2011, 18:56
hehe ja też tak mam



atakuje równy 20 lvl ja też taki mam i koleś wzywa pomoc bo sie boi

troche mnie też denerwuje:)

a

ADIHC1
15-04-2011, 20:53
Racja, coraz trudniej wbijać tutaj rank, przez taki pomoce, a w pojedynkach walczyć nie chcą.
Chyba warto wrócić do pomysłu z "terminem ważności" zdobywanego rankingu. Wtedy cały czas będzie trzeba walczyć ;)

mnietuniema
15-04-2011, 21:12
Chyba warto wrócić do pomysłu z "terminem ważności" zdobywanego rankingu. Wtedy cały czas będzie trzeba walczyć ;)
Hehehe... i który to już raz mógłbym powiedzieć: "A nie mówiłem?" :cool:

QSQ
15-04-2011, 21:42
Co to za pomysł, bo chyba o nim nie słyszałem??

Chaos
15-04-2011, 21:50
Powiem tak:
Co do Ice Axe to macie racje,
on tylko stoi i atakuje słabsze lv na tygrysach
dzisiaj go zatakowałem i on odrazu dał sos i spamował na czacie głównym o pomoc.
Troche to żałosne, bo cały swój rank wbił na przelewach walcząc z 1lv.

Dlatego popieram ten pomysł z "terminem ważności" rank.
Nie walczysz? Nie ma cię na liście top.
Proste rozwiązanie.

QSQ
15-04-2011, 21:54
No, to ja też wylecę z TOP'ki nie mając przeciwników??

The End
15-04-2011, 22:56
mnietuniema boski pomysl! I weź np moj przyklad? wylece z top bo nie mam z kim bic tak? A kto zechce stracic swoj rank? Nikt. Wiec w tym momencie bym lecial dopoki nie spadlbym tak nisko(moralnie zreszta tez), że mógłbym atakować nizsze lvl dla ranku w lesie. Watpie czy ktokolwiek by ze mna zawalczyl... Majac mniej ranku mialbym nawet mniejsze szanse, bo patrząc z punktu widzenia mojego rywala nie bylaby to walka z top1 a dwa że w wypadku wygranej mniej zyskuje.Rewelacja...
Wtedy dopiero by sie dzialo w lokacjach bojkowych. Wybaczcie ale rank to nie jest serek homogenizowany ;]

Chaos jak popierasz pomysł z terminem ważności rankingu to stan do cholery jasnej do walki...
Lepiej nie walczyć z tymi przed tobą i poczekać aż z braku przeciwników ( których np ja mam bagatela 6 możliwych) rank im się przeterminuje... Genialny plan... Zalóż jeszcze z Icem team ;]
I lejcie we 2 nizsze lvl w lesie to wam sie rank nie przeterminuje!
Panowie tak nieuczciwego pomyslu to dawno nie słyszałem... Zamiast poganiać graczy do walk kijem lepiej wymyślcie jaką im podać marchewkę ;]

Chaos
15-04-2011, 23:01
No dobra, to może osoba która nie grała by przez pewien czas wylatywała by z listy to rank?
Bo w mfo2 było wiele osób którzy nabili/przelali sobie duży rank a potem przestali grać.

The End
15-04-2011, 23:21
Tutaj tak nie będzie bo istnieje jedynie szansa do nabicia ranku x2 względem gracza na 2 miejscu. Faktycznie przepaści takie jak teraz pomiędzy 1 a 2 miejscem będą myślę należeć do rzadkości. Dodatkowo jakiekolwiek walki przynoszą więcej korzyści niż to miało miejsce w mfo2. To właśnie dzieki splaszczeniu różnic rankingowych. Sytuacja jak w mfo2 nie powinna mieć miejsca. No chyba, że gracze z top 10 przestaną zupełnie walczyć. Wtedy pierwsza trojka jest nie do ruszenia praktycznie. Poki co takiej sytuacji nie ma i oby nie bylo.Ale... Jak bedzie wiecej graczy pokroju Ice'a w top 10 to tych z pierwszych miejsc naprawdę nie będzie dało rady ruszyć. Teraz topkę raczej okupują gracze którzy lubią walczyć i nie boją się ryzyka(ja, mita - ten to jest agent :D, qsq, logi, blood, coni). Na razie jest bardzo dobrze i nie kombinowałbym za nadto. Nawet jak się weźmie różnice miedzy mną a qsq to są to tylko 4 wygrane walki z graczami z top10-15. To nie są jakies ogromne dysproporcje. Nie mozna uwarunkować bycia w top od pewnej częstotliwosci walk bo są okresy gdzie się walczy częściej a są i okresy gdzie się praktycznie nie walczy. Ja mam walki skokowo - długo nic a jak ruszy to ze 2-4 naraz. Wiem, że niektórzy mają podobnie. Ewentualnie do rozważenia jest minimalna ilośc walk o rank (nie bojek!) w pewnym długim odstępie czasu. Ale to funkcji nie spelni bo wystarczy że się 2 graczy umówi i walcząc tylko pomiędzy sobą zapewne spełnią wymagania. A nie można zażądać 4 i więcej walk w ciągu tygodnia! Nawet zażądanie 10 w ciągu 3 tyg np jest wątpliwe. Nie wiem czy osobiscie bym spełnił warunki mimo iż walcze z każdym i sam szukam chętnych. Po prostu sie nie da sensownie wprowadzić terminu przydatności rankingu :)
Raczej bym proponował znaleźć sposób zachęcenia ( a nie zmuszenia) graczy do częstszych walk.

Chaos
16-04-2011, 00:12
Fire co ty za głupoty wypisujesz?
Ja niby nie walcze?
Haha dobre.
Dzisiaj np. zdobyłem 30+pvp w walkach.
Aktualnie jestem najlepszym magiem w topce.
A z tobą nie walcze bo wiem że mag w starciu z zatrutą ma marne szanse.
Dlatego walczę tylko z wojami którzy biją z innych broni lub magami (no raz z ickiem walczyłem, ale on ma słabe staty i mimo zatrutej i tak dostawał baty odemnie)
A co do ciebie to poczekam na upka i złapię cię na 25+lv jak nie będziesz już używał swojej pro włóczni.

Tomi
16-04-2011, 00:32
Chyba warto wrócić do pomysłu z "terminem ważności" zdobywanego rankingu. Wtedy cały czas będzie trzeba walczyć ;)
A ja nadal uważam to za kiepski pomysł, a jego wady wymienili poprzednicy. Oprócz tego to jest demotywujące, a nie motywujące jak mogło by się wydawać. Wprowadza też niepotrzebną presję i szukanie walk na siłę, co tylko może doprowadzić do patologii, aby tylko obejść system i "zaliczyć" walkę na sztukę.
Tego się nie da sensownie wprowadzić, zresztą uważam, że jest OK jak jest.
Na samym szczycie są osoby, które są faktycznie dobre i nie są one poza zasięgiem, a chyba o to chodziło...

mnietuniema
16-04-2011, 06:40
Majac mniej ranku mialbym nawet mniejsze szanse, bo patrząc z punktu widzenia mojego rywala nie bylaby to walka z top1 a dwa że w wypadku wygranej mniej zyskuje.Rewelacja...
A to ciekawe, bo do tej pory topowcy narzekali na to, że inni gracze nie chcą z nimi walczyć właśnie dlatego, że są w TOP ;)
W czasie przed-testowych burzy mózgów szukaliśmy sposobów na to by gra nie "skamieniała" - bo to była jedna z większych wad mfo2.

QSQ
16-04-2011, 08:00
A ja nadal jestem za wprowadzeniem rankingu jak na MFO2, który zdobywało się walcząc z każdym, bo z przeciwnikami jest teraz różnie.

benerit
16-04-2011, 08:06
A gdyby np odejmować jakiś % rankingu za wezwanie sos do walki z graczem?

QSQ
16-04-2011, 08:10
A gdyby np odejmować jakiś % rankingu za wezwanie sos do walki z graczem?

To już lepiej zablokować SOS na równym lvl'u...

Mita bank
16-04-2011, 10:01
dokładnie, blokada sos na równym poziomie :P

może by tak 2-4 rodzaje rankingów?
ten co jest, miesięczny, za bójki, za pojedynki i areny ;]

QSQ
16-04-2011, 10:04
Za bójki to nie, bo by ostre łapanie było :)...Ale ranking za areny, pojedynki czemu nie :D...

QSQ
16-04-2011, 12:11
Coni kolejny, który boi się walczyć...I o pomoc od razu woła.

Coni
16-04-2011, 12:23
Nie walczę, bo mam swoje powody, więc już nie płacz.

QSQ
16-04-2011, 12:54
Coni, bałeś się i wezwałeś pomoc, z innym jakoś walczysz.

Dlatego dobrym rozwiązaniem jest zrobić....PRZEDZIAŁ POMOCY!!!...Byłby on taki sam jak na MFO2 możliwość walk, tylko tam przedziały np. 2lvle były do walki, a tutaj do braku możliwości wezwania pomocy.

Coni
16-04-2011, 14:34
Nie walczę z nikim o rank, więc nie pisz już głupot. Jedynie w bójkach jak mnie zaatakują. Sos jest przydatny, bo takie dzieci jak ty by sobie wbijały rank na nieprzygotowanych graczach, a wy jeszcze chcecie wyłączyć to opcję? Jak ktoś nie chce walczyć to jego problem, a nie przeżywajcie tak to, że nie zarobicie tego 20ranku.

QSQ
16-04-2011, 14:38
Na nieprzygotowanych?? Ostrzegałem, że zaatakuję, napisałem na czacie, jak i na prywatnym czasie.

Nyhariel
16-04-2011, 14:44
ale posprzeczac to sie mozecie prywatnie, nawet przez telefon jak do siebie numer macie...

co do tematu - jest zajebiscie i nie ma co zmieniac. dziekuje

Coni
16-04-2011, 14:44
Tak, akurat byłem na forum i usłyszałem melodię z gry, że zostałem zaatakowany. Zresztą nie o to chodzi, jak nie chcę walczyć - nie będę i od tego służy opcja sos. Jak tutaj tak wszyscy narzekacie na brak walk rankingowych to walczcie między sobą.

Chaos
16-04-2011, 15:08
Hehe tylko że mało kto chce walczyć.
Niewiele osób ma 150+ pvp.
Jakoś na mf2 nie było takich problemów.
Kilka razy dziennie walczyło się o pvp.
Nawet przy sporej ilości 1000+ pkt pvp.
A tutaj znaleść kogoś chętnego z 150-200 pvp to już jest problem.

QSQ
16-04-2011, 15:09
Chaos, zacznij od tego, że mało osób chce walczyć z włóczniami, bo gdyby nie to byś ze mną zawalczył. Te włócznie to tak jak w MF2 anty - też unikali takich graczy.

The End
16-04-2011, 16:07
Chaos - po prostu teraz gracze mają wyrównane szanse... Nie ma anty, nie ma graczy którzy mają na 20 lvl tyle kasy co 100 lvl i pozwolić sobie mogą na wszystko za każdą cenę. Wady i zalety statystyk są wyważone. Często o wygranych decydują niuanse. Podam piekny przykład... Walki z Activem- moja i qsq. QsQ zremisował i przegrał, ja wygrałem. Nie byłoby w tym nic śmiesznego gdyby nie to że mamy identyczne statystyki i prawie identyczne eq... Bardzo wielkie znaczenie ma przyjęta taktyka w czasie trwania samej walki. I to jest cudowne. Jak to tomi napisał każdy jest w zasięgu. I o to chodzi. A problem ze znalezieniem odpowiednich graczy wynika u ciebie z nastawienia. Wyłączasz sobie połowę wojowników. Qsq ma racje... Jak jeszcze nie będziesz walczył z buławami to jesteś antymag... Bo wypadki używania topora są bardzo rzadkie. Jest bardzo dobrze uważam i żadne terminy ważności ranku nie zmienią tego na lepsze.

A w mf2 to był jeden wielki syf jeśli idzie o pvp i ranking. Tam to był dopiero brak przeciwników... Zanim ktoś walczył to miesiąc się przygotowywał a już kto widział kogoś z top 50 stojącego pod miastem? =D Nawet rzadko (poza wysokimi lvl) byli w nim nie anty. Z pvp było już znacznie lepiej ale i tak uważam że gorzej niż tutaj. Ile to przelewów było z tym pvp...
Więc nie gadaj bzdur. Chcesz przeciwników to walcz z każdym jak ja czy qsq. Jak widać po ranku takie nastawienie się opłaca. Teraz się walczy z każdym. Im wyzej jesteś w top tym masz mniej przeciwników... Więc jak walczysz to nie ma wybierania jak w mf2. Koniec ze stagnacja.

Chaos
16-04-2011, 16:20
Hah ja z Active wygrałem wczoraj 2x.
Co do buław to jak mówiłem walczę z każdym rodzajem broni oprócz zatrutej włóczni.
Co do tych wyróznanych szans, to niestety magowie nie mają na 20lv takiej dobrej broni jak woje i dlatego jest ich mało w top pvp.

Ps. Przeczytaj sobie jeszcze raz wypowiedź qsq, on wcale nie pisał że jestem anty...

The End
16-04-2011, 19:37
Faktycznie nie napisal, ale ja parafrazuje to wg siebie i wysuwam taką hipoteze ;)
Bo dla mnie to pierwsze kroki do anty.

Chaos
16-04-2011, 19:50
Tak, to że walczę z każdym oprócz ciebie to oznacza że jestem anty? Haha może myślisz że w ten sposób namówisz mnie na walke?
Hehe nie uda ci się to.

Kolnay
16-04-2011, 20:10
W tym temacie mieliśmy rozwiązać problem walk, a nie tego czy ktoś jest anty czy nie. Moim zdaniem powinno zostać tak jak jest, ludzi nie zmienicie, jeżeli ktoś jest tchórzliwy i nabija sobie rank na małych lvl a ze swoim lvl wzywa sos to już jego sprawa