Igrzyska Śmierci

[Fannindel]

Czy wy serio jesteście aż tak upośledzeni zdolni że nie umiecie zorganizować normalnego systemu przeciw sabotom?
Po raz kolejny gracz asasynek nasyła saboty na różnych graczy i potem do tego się podnieca że jego ekipa wygrała iś.

Saboty były,są i jak się obecny system nie zmieni to będą. Nie ma to jak wchodzić do gry na event żeby sobie powalczyć na spokojnie ale NIE bo jak zwykle trafi się jakiś noob który zepsuje rozgrywkę, zapraszam do dyskusji jak można zapobiec sabotom.

Moje propozycje:

a)Jak dla mnie osoba która za sabotuje (powinna dostawać bana na określony czas) a osoby które "dostawały pomoc" po wygraniu iś nie dostają nagród (ani pucharu ani punktów MF no i oczywiście w rankingu by się nie liczyło).

b)Gdy osoba użyje np mikstury życia 4 na full hp ( w celu zmarnowania potki ) to zamiast użycia jej system automatycznie włącza auto i skrypt wykonuje ruch, w końcu lepsze auto niż sabot.

Odwołuję się tutaj do igrzysk śmierci, wszelkie saboty po za igrzyskami mnie nie interesują.

PS: Pozdrawiam asasynka który potem wstawia takie odcinki na youtube, ja to bym się wstydził.. taka wygrana to nie wygrana hehe.

[Alvi]

Tomi pisal ze saboty sa elementem gry wiec to sie nie zmieni.

[Fannindel]

Tomi pisal ze saboty sa elementem gry wiec to sie nie zmieni.

Ale jak sabot może być elementem gry? przecież to jest psucie rozgrywki innym.

Ja jako gracz nerwowy po sabocie się denerwuję i mogę powiedzieć to i owo, a potem bana dostaję przez to że w grze panuje takie coś.

[Hubiot]

Ile razy można powtarzać, że igrzyska własnie taki mają cel - wszystkie chwyty dozwolone.

Kiedyś nie było nawet antysabota.
System igrzysk się nie zmieni, a jedynym rozwiązaniem takich problemów jak są saboty jest stworzenie turniejów TvT.
Jedyne co możesz zrobić to powstrzymać swoje emocje.

Eot

[Blitz]

Łączę się z Tobą w bólu.

i potem do tego się podnieca że jego ekipa wygrała iś.

gdzie jego ekipa wygrała is?

[Krycha]

Generalnie kluczowa jest decyzja koordynatorów i Tomiego - jeżeli nie będą chcieli się pozbyć sabotów, to jednak nie ma co na ten temat dyskutować.

Jeżeli są za - to proponuje najprostszą, najbardziej pracochłonną, ale chyba najbardziej skuteczną "walkę", czyli podchodzenie do graczy indywidualnie i blokowanie sabotującym dostępy do kolejnych X Igrzysk "za karę". Czyli sabotujesz, ktoś Cię zgłasza wraz z dowodem, Tomi/inna osoba weryfikuje i blokuje np. na miesiąc dostęp na IŚ. Po miesiącu jak nie będzie poprawy, to na dłużej. Na pewno wyeliminuje to sabotujących, a przyszłych przestrzeże przed takimi zagrywkami na zasadzie "nie umiesz się bawić, to nie będziesz się bawić".

Ale tak jak wspomniałem - podstawą jest opinia Twórców Gry.

[Fannindel]

Generalnie kluczowa jest decyzja koordynatorów i Tomiego - jeżeli nie będą chcieli się pozbyć sabotów, to jednak nie ma co na ten temat dyskutować.

Jeżeli są za - to proponuje najprostszą, najbardziej pracochłonną, ale chyba najbardziej skuteczną "walkę", czyli podchodzenie do graczy indywidualnie i blokowanie sabotującym dostępy do kolejnych X Igrzysk "za karę". Czyli sabotujesz, ktoś Cię zgłasza wraz z dowodem, Tomi/inna osoba weryfikuje i blokuje np. na miesiąc dostęp na IŚ. Po miesiącu jak nie będzie poprawy, to na dłużej. Na pewno wyeliminuje to sabotujących, a przyszłych przestrzeże przed takimi zagrywkami na zasadzie "nie umiesz się bawić, to nie będziesz się bawić".

Ale tak jak wspomniałem - podstawą jest opinia Twórców Gry.

Dobra metoda, mam nadzieje że to wejdzie.

[Atronis]

A moim zdaniem robicie za dużo tematów naraz o tych igrzyskach. To ożywki i pośki, to hiterstwo, teraz saboty. Zastanówcie się serio czego oczekujecie od tych igrzysk śmierci, bo dwa lata temu saboty były znacznie gorsze, ożywki i pośki inne, a nie widziałem tyle płaczu naraz.

Jak ktoś ma genialny pomysł na wszystko to niech się porządnie rozpisze w temacie propozycji a MoP i Tomi na pewno to zweryfikują.

[Hide]

Jedynym rozwiązaniem będzie po prostu wprowadzenie turniejów TvT.
Chociaż ja mam inny pomysł, zrobić drugą wersję IŚ, gdzie każdy będzie losowo przydzielany do walk 4v4. Raz w tygodniu, ew co dwa tygodnie. Punktowanie można zrobić jak na królu góry, czyli zwycięzca dostaje te 10mf i punkty, i ze względu na punkty będą przyznawane nagrody.

[Fannindel]

Jedynym rozwiązaniem będzie po prostu wprowadzenie turniejów TvT.
Chociaż ja mam inny pomysł, zrobić drugą wersję IŚ, gdzie każdy będzie losowo przydzielany do walk 4v4. Raz w tygodniu, ew co dwa tygodnie. Punktowanie można zrobić jak na królu góry, czyli zwycięzca dostaje te 10mf i punkty, i ze względu na punkty będą przyznawane nagrody.

z tym eventem może być fajnie ale proponowałbym wstęp tylko 65 lvl i jakieś "szkolenie" przed tym eventem z wiadomych przyczyn.

[Magician]

Nie ma co jak dla mnie juz tak kombinowac i tak aktualny antysabot wiele rzeczy blokuje bo w przeszlosci bylo znacznie gorzej, lepiej aktualnie sie skupic na zbalansowaniu samych walk tvt, oby zmiany opisane przez mopa weszly jak najszybciej i tyle w temacie

[Clover]

Dla mnie saboty są taktyką. Za silny przeciwnik? Naślij na niego samobójcę. Idealnie wpasowuje się w klimaty prawdziwego życia. IŚ w podstawowym założeniu miały być niesprawiedliwe.
Tak narzekacie na wszystko w IŚ. Może najprostrzym sposobem rozwiązania WSZYSTKICH waszych problemów będzie usunięcie IŚów?

[Antybristler]

IŚ w podstawowym założeniu miały być niesprawiedliwe.

Ja już kiedyś to tłumaczyłem jak ja to widzę, tzn. że IŚ nie muszą być sprawiedliwe, ale NIE MOGĄ być NIESPRAWIEDLIWE. Mam nadzieję że da się wyczuć różnicę, tym bardziej że sabotom można zaradzić w pewien sposób, tzn. gdy ruch gracza zostanie zakwalifikowany jako SABOTAŻ (tylko admin zna dokładny algorytm) to zamiast opuszczać kolejkę wystarczy wykonać polecenie z obiektywnego skryptu, nawet nie gracza (bo może mieć przygotowany profil sabotujący) ale zupełnie nadrzędny, niekontrolowany przez gracza. Dodatkowo wprowadzić zasadę, że gracze często sabotujący (a więc intencjonalnie została wybrana akcja sabotażu) mają np. zakaz wstępu na najbliższe IŚ z dowolnej postaci. Niewiele roboty, a praktycznie 2 tygodnie bana od IŚ może skutecznie zniechęcić. Oczywiście musi być margines błędu tzn. np. karanych będzie 10-20% graczy z najczęściej kwalifikowanych ich ruchy jako sabotujące w danych IŚ.

Problemem dodatkowym chyba jest, że admin już chyba nie bardzo chce coś zmieniać przy IŚ, a szkoda. Kiedyś były fajną zabawą, teraz coraz więcej żenady.

[Clover]

Ja już kiedyś to tłumaczyłem jak ja to widzę, tzn. że IŚ nie muszą być sprawiedliwe, ale NIE MOGĄ być NIESPRAWIEDLIWE.

Problemem dodatkowym chyba jest, że admin już chyba nie bardzo chce coś zmieniać przy IŚ, a szkoda. Kiedyś były fajną zabawą, teraz coraz więcej żenady.

Już na to kiedyś odpowiedziałem, nawet osta dostałem To są igrzyska śmierci, pooglądaj film/przeczytaj książkę, dowiesz się, że tam NIE BYŁO ANTYSABOTA. Jak się czymś inspirować, to trzymać się zasad, a nie nazwę brać, a całą resztę zmienić. Sabot to też część igrzysk. Wbicie noża w plecy to też taktyka. Mało tego, obie strony mogą z niej korzystać. Dlatego te igrzyska nazywają się igrzyskami śmierci. Bo tu nie ma nic przyjaznego. Nawet sojusznik może cię zdradzić. Inaczej nazywałoby się to paraolimiadą emefowską. Btw. gdzie widzisz niesprawiedliwość, gdy obie strony mogą dopuścić się tego samego? To, że jedni z danej taktyki nie korzystają, nie znaczy, że jest ona "nie fer". W średniowieczu wynaleźli kusze. Były one "nie fer" do czasu, gdy obie strony zaczęły z nich korzystać. Korzystajta z sabotów, nie narzekajta.

Kiedyś były fajną zabawą? To przywróćmy stare zasady! A no tak, przecież to oznacza pełny powrót sabotów. Zdecyduj się, czy doceniasz to, co było, czy chcesz to zmienić.