System "czaszek" w MFO3

[Łukasz]

Ale tu nie chodzi o zmniejszenie ilości bójek...

I czemu wystąpi "wielki probldm fabularny"?

Problem fabulafny dlatego ze na obowiązkowych mapkach ,,fabularnych" gdyby taką osobe mozna by bylo lapac to taka osoba by odeszla od gry. Poza tym weźmy taką piwnice wiezy nocy - osoba prawie wykonala w rekordowym czasue zagadke a tu przychodzi taki herbatoholik atakuje ją i z zagadki nici.

[Bąblowiec pląsający]

Problem fabulafny dlatego ze na obowiązkowych mapkach ,,fabularnych" gdyby taką osobe mozna by bylo lapac to taka osoba by odeszla od gry. Poza tym weźmy taką piwnice wiezy nocy - osoba prawie wykonala w rekordowym czasue zagadke a tu przychodzi taki herbatoholik atakuje ją i z zagadki nici.

Ale na tej lokacji jest wyłączone widoczność innych graczy, więc jakbym miał cie zaatakować? Telepatycznie?!

A nawet jakby można było atakować takie osoby, to i tak IMO na plus. W końcu ktoś by użył usługi dodania ochrony.

[YourShadow]

Nie potrzebujemy robić z MFO3 Tibii, na nie.

No tak, bo od razu jedna propozycja zmieni zasady MFO na zasady Tibii.

[Clover]

Tomi mógłby się wypowiedzieć, bo znając życie będziemy tu pisać, a i tak nie wejdzie.

[GoldenkoPL]

Nie potrzebujemy robić z MFO3 Tibii, na nie.

Przecież system czaszek istniał w mfo2.

[Kubaz]

Czaszki tak (w jakiej formie do ustalenia), ale wraz z przywroceniem bojek wszystkich lvli (tylko wtedy ma sens) i zmiana wszystkich map z wyjatkiem miast na bojkowe.

[Hide]

Podbijam.

[Clover]

Tomi mógłby się wypowiedzieć, bo znając życie będziemy tu pisać, a i tak nie wejdzie.

.

[ja Kamil]

Naishukketsu o ile zrozumiałem to ten kto ma czache moze zostac atakowany w mieście xdd
Więc nie musisz miec "czachy"
i to nie koniecznie z tibi jest dużo takich gier ;p

[asasynek fiut]

Super pomysł.

[Kubaz]

Naishukketsu o ile zrozumiałem to ten kto ma czache moze zostac atakowany w mieście xdd
Więc nie musisz miec "czachy"
i to nie koniecznie z tibi jest dużo takich gier ;p

W miescie jest bezpieczny

[Tomi]

Chyba sam to kiedyś proponowałem, także nadal jestem umiarkowanie za. Wszystko zależy od szczegółów, bo to w pierwotnej wersji wcale nie miało być zachęcanie do bójek (nagradzanie za posiadanie/wbijanie czaszki), a raczej nagradzanie za bicie czaszek. Jak z każdym tego typu rozwiązaniem, trzeba też rozpatrzyć scenariusze ewentualnego wykorzystywania systemu niezgodnie z założeniami - to był między innymi problem w MFO2.

[Clover]

Chyba sam to kiedyś proponowałem, także nadal jestem umiarkowanie za. Wszystko zależy od szczegółów, bo to w pierwotnej wersji wcale nie miało być zachęcanie do bójek (nagradzanie za posiadanie/wbijanie czaszki), a raczej nagradzanie za bicie czaszek. Jak z każdym tego typu rozwiązaniem, trzeba też rozpatrzyć scenariusze ewentualnego wykorzystywania systemu niezgodnie z założeniami - to był między innymi problem w MFO2.

Jednakże obecnie bójki są praktycznie martwe, te "dobre" są rzadkością, te "złe" mimo ograniczeń wciąż są podstawą. W mfo2 nie było bójek grupowych(no chyba, że akurat drużyna stała na tym polu, co ty), więc atakujący dokładnie mógł przewidzieć to, czy będzie to walka 1 vs 1, czy nie. Tutaj czaszki mogłyby odrodzić bójki (taka mroczniejsza strona każdego rpga, gildia zabójców, ścigani listami gończymi ("czaszkami"), jednakże z drugiej strony czerpiący z tego korzyści, bardzo w klimacie rpga), sprawić, że gracze, którzy obecnie stracili powód do gry, wrócą. O ile znowu nie postanowicie walnąć ogranicznika dla 65+

[harry pot]

na tak, utrudniało by to życie chamom które by utrudniały życie małym lvlom