No właśnie nie
Sprawa jest zakończona, jeżeli uznajemy, że przedmiotem sprawy był Pierścień. W tym jednak wypadku cała kłótnia i konflikt dotyczyła kodu zero-jedynkowego, a z mojej strony tego nie było.
Z mojej strony sprawa dotyczy kwestii honorowych i etycznych w handlu, które złamałeś. Odniosłeś pewien sukces handlowy, dorabiając się na błędzie innych - w gruncie rzeczy to jak naciąganie jest - ja uważam to za godne napiętnowania, czemu służy cały ten temat. Oczywiście zadbam żeby sprawa nie ucichła, zyskałeś wirtualne monetki (pewnie obrócisz tym do ok. 2kk zysku), ale postaram się, żebyś na dłuższą metę na tym stracił. Odsyłam do pojęcia uczciwości na wolnym rynku