Na każde zadanie było 8h (licząc od wprowadzenia updatu około nwm 18 chyba? do 2 w nocy)
edit: Nawet jeśli to 20 MF to odznaka za granie 9 lat będzie rarytasem wśród kolekcjonerów.
Podgląd wydruku
Warto wykorzystywać 300 eny, żeby na pobocznych postaciach pozdobywać nagrodę główną?
Co w ogóle dokładnie sie dostaje, po za odznaką?
Nie uważacie że jest to troche niesprawiedliwe że odznaki dostaje sie tylko za ukonczenie questa z limitem czasowym?
Dobra ogarniam was szczerze tylko naprawdę to poważne, a raczej proszę nie mówić, że przesadzam ja mam wyjątkową sytuacje i ja serio musiałem się zapytać o to. Ja mogę zmarnować chętnie 500 eny na niczym, bo ja szanuję to co sobie obiecuje i chodzi mi o zrozumienie mojej drobnostki nie o pomoc, bo nie chodzi o moj zysk, ale o to ze nie mam wyjścia i to kosztuje mojej wielkiej straty czego nie cofnę. dzięki za wyrozumienie. Ja tam mam nadzieję na adminów, a jak już to sam przyjmę porażkę, bo ja jestem otwardy na wielkiego pecha.
Edit: dla mnie to coś więcej niż jakieś ograniczenia.
Za posiadanie konta w grze My Fantasy Online 3 przez okres dziesięciu lat lub dłużej, otrzymujesz specjalny przedmiot – a jest to: Odznaka Elity Gratulujemy!
Cały event to śmiech na sali, łącznie z nagrodami. Za 10-cio lecie jakiś złoty pył, itemki, cokolwiek, a dostajesz kolekcjonerkę której i tak nikt nigdy nie zobaczy...
Szkoda, że nie było żadnej informacji bezpośredniej - przez to przegapiłem również pierwsze zadanie.
Ale ogólnie event spoko - humor na dobrym poziomie (rozbawiła mnie scena podczas ucieczki z Tomim i Jackiem).
Ten event to lipa, nawet o nim nie wiedziałam. Najgorzej zorganizowany event w ciągu co najmniej 9 lat, bo tyle chyba w to gram i nawet nic za to nie mam. Pozdrawiam
Był wpis w aktualnościach – a nawet jak nie czytasz, to przy zabiciu któregokolwiek z mini bossów wyskakiwało +100% przy zdobytych przedmiotach, więc wystarczyło kogokolwiek zapytać z jakiej okazji.
Poza tym byłaś aktywna (i to bardzo) na forum, a na forum wszyscy trąbili o tym evencie. Nie wiem w jaki sposób byłaś w stanie to przeoczyć, ale wina administracji to to na pewno nie była.